Konserwatywny arcybiskup szefem Komitetu Pro-life Konferencji Episkopatu
- 11/15/2017 10:42 PM
Konserwatywny abp Joseph Naumann wygrał w wyborach szefa Komitetu Pro-Life Konferencji Episkopatu USA z popieranym przez papieża Franciszka kard. Blase'em Cupichem. Zdaniem prasy katolickiej zwycięstwo to dowodzi braku poparcia biskupów w USA dla polityki społecznej papieża.
Do głosowania na przewodniczącego tej wpływowej komisji doszło we wtorek podczas dorocznej sesji Konferencji Amerykańskich Biskupów Katolickich w Baltimore w stanie Maryland. Uznawany za konserwatystę abp Naumann otrzymał 96 głosów, a mający opinię lewicowca kard. Cupich 82. Inny konserwatysta, biskup Kevin Rhoades został wybrany na przewodniczącego Komisji ds. Nauki Katolickiej.
Zdaniem teologów cytowanych w środowej prasie amerykańskiej zwycięstwo arcybiskupa nad kardynałem w głosowaniu bardzo uczulonych na hierarchię biskupów jest przejawem oporu amerykańskiego episkopatu wobec zmian w programie społecznym Kościoła, jakie chce wprowadzić papież Franciszek.
"Głosowanie wyraźnie pokazuje, że od roku 2013 większość z nich (biskupów amerykańskich - PAP) postrzega przesłanie pontyfikatu Franciszka jako nieodpowiednie dla Kościoła Katolickiego w USA" - skomentował głosowanie biskupów na Twitterze Massimo Faggioli, teolog z założonego przez augustianów Uniwersytetu Villanova pod Filadelfią.
Do tej pory - wskazują komentatorzy prasy katolickiej - funkcję przewodniczącego komitetu pro-life nadzorującego działania amerykańskich katolików w walce z aborcją i eutanazją sprawował tradycyjnie kardynał.
Zarówno abp Naumann, jak i kard. Cupich są zdecydowanymi przeciwnikami aborcji i eutanazji, jednak ten drugi dał do zrozumienia, że zgodnie z priorytetami obecnego papieża chciałby rozszerzyć działalność komisji o takie zagadnienia jak kara śmierci, opieka medyczna i walka z ubóstwem.
Bardziej tradycyjne stanowisko abp. Naumanna i większości biskupów ma także znaczenie polityczne, ponieważ jest zgodne z programem Partii Republikańskiej. "Nacisk biskupów katolickich na aborcję jako podstawowe zagadnienie społeczne jest pomocny w utrzymaniu poparcia konserwatywnie nastawionych katolików amerykańskich dla Partii Republikańskiej i tym samym dla administracji Trumpa" - powiedziała cytowana na łamach dziennika "Wall Street Journal" Patti Miller, autorka książki o poglądach amerykańskich katolików na aborcję. Miller zasugerowała, że w przypadku wyboru na przewodniczącego komitetu kard. Cupicha, chorwackiego pochodzenia, poparcie to mogłoby ulec osłabieniu.
Nie we wszystkich dziedzinach poglądy amerykańskich biskupów są zbieżne z polityką prezydenta Trumpa. Podczas dorocznego zgromadzenia w Baltimore biskupi jednoznacznie opowiedzieli się za ochroną praw imigrantów i koniecznością pomocy dla uchodźców. Szereg biskupów zaapelowało do uczestników Konferencji, aby wzmogli naciski na Kongres w celu uregulowania sytuacji "marzycieli" (dreamers) - ok. 690 tysięcy (w tym ponad 3 tys. polskich obywateli) imigrantów, którzy znaleźli się na terytorium USA nielegalnie, przekraczając "zieloną granicę" razem z rodzicami przed ukończeniem 16 roku życia.
Po zakończeniu przez administrację Trumpa we wrześniu programu pozwalającego "marzycielom" na warunkowe pozostanie w USA, grozi im deportacja, jeśli do marca 2018 r. Kongres nie znajdzie rozwiązania ich sytuacji.
Zdaniem ekspertów stanowisko Kościoła katolickiego w USA wobec imigracji wynika nie tylko ze społecznej nauki Kościoła, ale jest także spowodowane wzrastającym znaczeniem Latynosów we wspólnocie; stanowią oni prawie połowę (ponad 30 mln osób) 70-milionowej rzeszy katolików w USA.
Z Waszyngtonu Tadeusz Zachurski (PAP)
Reklama