Rick Santorum zawiesił kampanię wyborczą

Rick Santorum "po weekendzie modlitwy i refleksji" zdecydował o zwieszeniu swej kampanii wyborczej. Decyzja byłego senatora z Pensylwanii oznacza, że dotychczasowy lider wyścigu po nominację GOP Mitt Romney może już myśleć o o wyborczym pojedynku z Barackiem Obamą. O wycofaniu się z wyścigu po republikańska nominację Rick Santorum poinformował we wtorek w Gettysburgu, w rodzinnym stanie Pensylwania. "Decyzję o starcie w wyborach podjęliśmy wspólnie, przy kuchennym stole" - mówił we wtorek do swych zwolenników Rick Santorum. "W czasie minionego weekendu, zdecydowaliśmy że ten wyścig dla nas się zakończył i z dniem dzisiejszym zawieszamy kampanię" - mówił były senator, otoczony przez żonę i dzieci. Polityk przyznał, że decyzja ta została poprzedzona "modlitwą i refleksją" i wpływ na nią miały względy rodzinne. Najmłodsza córka państwa Santorumów, 3-letnia Isabella cierpi na trisomię 18 chromosomu, poważną i śmiertelną wadę wrodzoną. W ostatnich dniach dziewczynka została hospitalizowana. Dzieci cierpiące na Zespół Edwardsa, jak nazywane jest to schorzenie, w zdecydowanej większości przypadków umierają w ciągu pierwszego roku życia. Bella Santorum ma 3-latka i wciąż walczy z chorobą. Jej rodzice chcą poświęcić jej jak najwięcej czasu. Czytaj więcej o WYBORACH 2012 Decyzja Ricka Santorum oznacza, że Mitt Romney jest niemal pewnym kandydatem GOP, który zmierzy się z Barackiem Obamą. Romney prowadzi w wyścigu po nominację mając na koncie 661 delegatów na sierpniową konwencję republikańską w Tampie an Florydzie. Santorum zgromadził 285 delegatów. Aby uzyskać nominację swej partii Romney musi zebrać co najmniej połowę czyli 1144 głosów elektorskich. Rezygnacja Ricka Santorum, który był najpoważniejszym konkurentem i mógł odebrać Romneyowi w kolejnych prawyborach przynajmniej część delegatów, zdecydowanie ułatwia byłemu gubernatorowi Massachusetts prowadzenie kampanii. Newt Gingrich i Ron Paul, którzy wciąż pozostają na wyborczym polu walki, nie stanowią dla Mitta Romneya poważnego zagrożenia. Znany z konserwatywnych poglądów Santorum początkowo wydawał się być poważnym kandydatem do partyjnej nominacji, w szczególności po kilku wygranych w pierwszych prawyborach. Ostatnie porażki, zwłaszcza w Wisconsin, gdzie Santorum liczył na poparcie konserwatywnych wyborców, sprawiły że jego pozycja i szanse na wygraną zaczęły coraz szybciej topnieć. Według wielu komentatorów politycznych oraz sondaży, z Rickiem Santorum jako kandydatem na prezydenta Republikanie nie mieli w listopadzie szans na pokonanie Baracka Obamy. in