Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
wtorek, 12 listopada 2024 09:15
Reklama KD Market

Dolary zostają w rodzinie, czyli nepotyzm na Kapitolu

Z sondażu CNN wynika, że zaledwie 11 procent Amerykanów popiera sposób, w jaki funkcjonuje obecny Kongres. Jednak nawet ta mniejszość może być głęboko rozczarowana nowym badaniem...
Z sondażu CNN wynika, że zaledwie 11 procent Amerykanów popiera sposób, w jaki funkcjonuje obecny Kongres. Jednak nawet ta mniejszość może być głęboko rozczarowana nowym badaniem, z którego wynika, że skala nepotyzmu na Kapitolu przekracza wszelkie granice. Organizacja obywatelska Citizens for Responsibility and Ethics in Washington (CREW) przyjrzała się 435 członkom Izby Reprezentantów i okazało się, że 248 z nich było zaangażowanych w czynności dające podstawę do posądzania ich o faworyzowanie krewnych przy pomocy swoich politycznych wpływów. Badanie wykazało między innymi, że: - 82 kongresmanów płaciło członkom rodziny ze środków zebranych przez swoje biura kongresowe, kampanie wyborcze i organizacje lobbystyczne pozyskujące fundusze dla polityków (political action committees - PAC); - 44 członków Kongresu zatrudniło krewnych jako rządowych lobbystów; - 14 kongresmanów pobierało odsetki od pożyczek osobistych na rzecz swoich własnych kampanii. Powyższe liczby pokazują, na jak bardzo kumoterstwo jest powszechne na korytarzach Kapitolu. Raport CREW ma 343 strony, na których znajdziemy szczegóły dotyczące wszystkich kongresmanów z poszczególnych stanów. Dla przykładu, Ron Paul, jedyny kongresman kandydujący na prezydenta USA, wypłacał wynagrodzenie swojej córce, wnukowi, teściowej córki, wnuczce i jeszcze dwóm innym krewnym ze środków zebranych na swoją kampanię. Z rekordem na liście widnieje Demokrata z Florydy, Alcee Hastings, który w latach 2007-2010 zapłacił swojej dziewczynie 622,575 dolarów. Jako zastępczyni dyrektora jego okręgu kobieta pobiera roczną pensję w wysokości 166 tysięcy dolarów. Ciekawym zjawiskiem jest pobieranie odsetek od swoich kredytów udzielanych na własną kampanię. W tym przypadku wymogiem jest jedynie „komercyjnie rozsądna” stopa procentowa. Dla Demokratki Grace Napolitano było to na przykład 18 procent – trzy razy więcej niż wynosiła w owym czasie najwyższa stopa procentowa… Wszystkie te działania polityków są legalne, ale czy etyczne? CREW zadbało chociaż o większą przejrzystość. Pełny raport zobaczysz TUTAJ. as Zobacz też: Co drugi kongresman to milioner
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama