Georgia. Nielegalni imigranci bez możliwości studiowania w szkołach wyższych?
Prawo znajdujące sie w legislaturze stanowej już zostało zaaprobowane przez Senat; wczoraj większością głosów przeszło także przez stosowny komitet w izbie niższej. Nad imigrantami zbierają się czarne chmury...
- 03/21/2012 10:52 PM
Prawo znajdujące sie w legislaturze stanowej już zostało zaaprobowane przez Senat; wczoraj większością głosów przeszło także przez stosowny komitet w izbie niższej. Nad nielegalnymi imigrantami zbierają się czarne chmury. Jeśli Izba Reprezentantów przegłosuje ustawę nr 4578 drzwi publicznych uczelni w Georgii zostaną zamknięte przed osobami bez udokumentowanego pobytu w USA.
Senat przegłosował ustawę już 5 marca. Wówczas senator Barry Loudermilk, sponsor nowego prawa przekonywał: "Jednym z argumentów, który obecnie słyszymy jest to, że nie ma nic złego w tym, by osoby, które są tu nielegalnie pobierały naukę na uniwersytecie, ponieważ jest to dla nich sposób na rozwój i stanie się produktywnym członkami społeczeństwa. Jednak zatrudnianie kogoś, kto jest w tym państwie nielegalnie jest przestępstwem federalnym".
W czasie poniedziałkowego przesłuchania w izbie niższej, kontrolowanej przez Republikanów, wystąpiła także Suttiwan Cox, założycielka i dyrektorka Path Academy, szkoły czarterowej z miejscowości Brookhaven, gdzie większość uczniów to Latynosi. Jej zdaniem uniemożliwienie nielegalnym imigrantom kontynuowania nauki w szkołach wyższych oznacza, że alternatywą dla młodych ludzi jest ulica. "Będą na was napadać i okradać. Co wtedy zrobicie? Będziecie budowali więcej więzień zamiast inwestować w dzieci?" - pytała stanowych ustawodawców wzburzona pedagog z Georgii.
Losy ustawy wydają się jednak przesądzone. W zdominowanym przez Republikanów Kongresie nie ma sypatii dla nielegalnej imigracji. Warto przypomnieć, że w maju ubiegłego roku w Georgii weszło w życie najsurowsze w kraju antyimigracyjne prawo. Za posiadanie fałszywych dokumentów w celu zdobycia pracy grozi 15 lat więzienia i 250 tys.dol. grzywny, na rok za kratki można trafić za szmuglownie ludzi, dodatkowo policja ma prawo sprawdzić status imigracyjny podejrzanego o popełnienie przestępstwa. W miesiąc później przepisy zostały zaskarżone w sądzie federalnym. Sędzia Thomas Thrash wstrzymał obwiązywanie części regulacji zawartych w HB 87, m.in za absurdalne uznając zapisy nakładające kary więzienia za przewóz nielegalnych imigrantów.
MB
Zobacz także:
Najsurowsze w USA przepisy imigracyjne podpisane
Reklama