Uprawiał seks w radiowozie. Wpadł przez radio
Funkcjonariusz policji z Memphis został zawieszony w obowiązkach, po tym jak w godzinach pracy uprawiał seks w policyjnym radiowozie. Intymne zbliżenie i towarzyszące mu odgłosy za pośrednictwem radiostacji słyszało ponad 30 policjantów oraz każdy, kto ma policyjny skaner.
- 03/20/2012 03:19 PM
Funkcjonariusz policji z Memphis został zawieszony w obowiązkach, po tym jak w godzinach pracy uprawiał seks w policyjnym radiowozie. Intymne zbliżenie i towarzyszące mu odgłosy za pośrednictwem radiostacji słyszało ponad 30 policjantów oraz każdy, kto ma policyjny skaner.
W poniedziałek 12 marca, około 20.45 w przez policyjną radiostację w dystrykcie Mount Moriach w Memphis zaskoczeni funkcjonariusze usłyszeli odgłosy pary oddającej się miłosnym igraszkom. Westchnienia i jęki rozkoszy trwały przez około 15 minut i automatycznie zostały nagrane przez policyjny system radiowy.
Szybko ustalono także, że odgłosy pochodziły z radiowozu jednego z policjantów, Diona Anthony’ego. Jak zwykle odbywał on popołudniową służbę. Przez nieuwagę funkcjonariusz wcisną guzik policyjnej radiostacji i rozpoczął nadawanie tego, co działo się w radiowozie. „Miłosną transmisję” usłyszeli nie tylko policjanci ale także każdy mieszkaniec Memphis posiadający policyjny skaner.
Dion Anthony w policji w Memphis pracuje od lipca 2007 roku. Funkcjonariusz został zawieszony w czynnościach służbowych i niewykluczone, że jego policyjna kariera niebawem się skończy.
Przełożeni funkcjonariusza przyznają, że tego typu incydenty są niedopuszczalne i w stosunku do policjanta zostaną wyciągnięte konsekwencje dyscyplinarne.
Wewnętrzne dochodzenie jest w toku. Na razie nie zidentyfikowano kobiety, z którą Anthony uprawiał seks w radiowozie.
Niewykluczone, że policyjne nagrania miłosnego incydentu zostaną ujawnione.
km
Zobacz także: Chicago. Policjanci uprawiali seks na służbie? Jest śledztwo
Reklama