Evanston, Glenview, Lincolnwood, Morton Grove, Niles, Skokie i Northbrook – to przedmieścia, na których wykryto obecność wirusa Zachodniego Nilu w badanych, testowych grupach komarów. Specjaliści z North Shore Mosquito Abatement District ostrzegają, że uciążliwe owady dopiero przypuszczą na nas prawdziwy atak.
Mieszkańcy wymienionych przedmieść powinni mieć się na baczności. Aktywność komarów w ciągu najbliższych kilku tygodni będzie rekordowa, dlatego doradza się unikanie terenów ze stojącą wodą i używanie odstraszających komary środków. Jednocześnie eksperci podkreślają, że stopień zarażenia wirusem nie jest wysoki u osób zdrowych. Najbardziej narażeni są ludzie starsi i niemowlęta.
W trakcie testowania są komary z Kenilworth, Northfield, Wilmette i Winnetki.
Pełne dane można znaleźć na stronie NSMAD: www.nsmad.com/2017-west-nile-virus-positive-mosquito-batches/
Wirus Zachodniego Nilu od kilku lat występuje w Illinois. W przypadku pojawienia się objawów podobnych do grypowych należy niezwłocznie zgłosić się do lekarza.
(tz)
Reklama