Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 23 listopada 2024 21:53
Reklama KD Market

Zanim kupisz stuletni dom



W zakupie starszego domu jest coś romantycznego. Potencjalni nabywcy często zakochują się od pierwszego wejrzenia w unikatowym charakterze i uroku stuletniego domu. Niejednokrotnie trudno jest oprzeć się nieoczekiwanym zakamarkom, ozdobnym wyrobom z drewna i pięknym wstawkom. Drobne niedoskonałości i dziwactwa opowiadają swoje historie i odzwierciedlają całe dziesięciolecia. Często również stanowią przynętę; dom jest przystępny cenowo i usytuowany w pożądanej okolicy.

Miłość od pierwszego wejrzenia jest dobrą rzeczą, gdy szukasz nowego domu. Ale gdy dom ma sto lub więcej lat, musisz upewnić się, że nie pakujesz się w tarapaty i koszty większe niż te, których oczekiwałeś.

Jeśli chcesz kupić starszy dom, przed zamknięciem transakcji należy wziąć pod uwagę kilka ważnych kwestii. Poniższe wskazówki pomogą uniknąć w przyszłości bólu głowy (i przy okazji bólu portfela).

1. Ołów. Według federalnej Agencji Ochrony Środowiska (EPA) około 87 proc. domów zbudowanych przed 1940 r. zawiera farby na bazie ołowiu. Ta toksyczna substancja, znana z wywoływania wielu problemów zdrowotnych, zwłaszcza u małych dzieci, była kiedyś często stosowana w farbach do użytku domowego. W 1978 r. jej użycie zostało zakazane przez rząd federalny. Nawet jeśli dom, którego zakup rozważasz, ma nowsze farby, bardzo możliwe, że pod warstwami świeżej farby nadal może kryć się ołów.

Dobrą wiadomością jest to, że jeśli farba jest w dobrej kondycji, ołów zazwyczaj nie stwarza zagrożenia. Zagrożenie występuje w przypadku, gdy farba ołowiowa zaczyna pękać lub się łuszczyć. Jeśli masz obawy dotyczące narażenia na szkodliwe działanie ołowiu, najlepiej zatrudnić licencjonowanego inspektora w celu przetestowania na obecność ołowiu. Według EPA, średnie koszty usunięcia ołowiu wynoszą około 10 tys. dol., warto wziąć to pod uwagę planując budżet na remont.

2. Wydajność energetyczna. Niestety, urok to nie jedyna rzecz, która płynie z tych pięknych, podwójnie zawieszonych okien z XIX wieku, starych grzejników parowych lub oryginalnych kranów. Urocze okna i okucia mają tendencję do nieefektywnego zużywania energii. Oznacza to, że po wprowadzeniu się do domu możesz stanąć w obliczu nieoczekiwanie wysokich rachunków za energię.

Dowiedz się, ile lat ma piec lub grzejnik wody. Jeśli to możliwe, zapytaj poprzednich właścicieli o średnie miesięczne koszty gazu lub prądu, aby mieć pojęcie, czego można się spodziewać. Powinieneś również zaplanować budżet na wymianę pieca, grzejnika lub okien. Nowoczesne, inteligentne produkty domowe, takie jak „smart termostat”, pomogą zaoszczędzić czas i pieniądze.

3. Problemy strukturalne. Nawet na najlepiej zbudowanych domach czas odciska swoje piętno, co oznacza zatopione fundamenty, przesuwanie struktury i wilgoć w podporach budynku. Należy uważać na kłopoty w postaci pękniętych ścian, krzywych podłóg, zablokowanych okien i drzwi, które odmawiają zamknięcia. Jeśli zauważysz tego typu problemy, poproś inspektora o ocenę i fachową opinię. Czasami małe pęknięcie zewnętrzne to wydatek rzędu kilkuset dolarów, podczas gdy naprawy fundamentów mogą cię kosztować tysiące.

4. Przeróbki i remonty. Czasami starszy dom pozostaje stosunkowo niezmieniony lub był gustownie i profesjonalnie odnowiony. Czasami właściciele mogli próbować przeprowadzić renowacje, które nie poszły tak dobrze, jak im się wydawało. Jeśli w starym domu widać wyraźne zmiany lub znaczne remonty, warto sprawdzić, czy prace zostały wykonane zgodnie z regulacjami miejskimi i zostały przez miasto wcześniej zatwierdzone; zwłaszcza jeśli chodzi o instalacje elektryczne, hydrauliczne lub zmiany strukturalne. Uważaj również na prace remontowe wykonane tylko częściowo. Może to oznaczać, że nie wykonali ich fachowcy lub też osoba wykonująca pracę porzuciła ją, gdy odkryła większy problem.

Zakup starszego domu może być bardzo satysfakcjonującym doświadczeniem, o ile masz pełną świadomość potencjalnych problemów i wiedzę na temat, jak je rozwiązać.

Mariusz Misiewicz
jest licencjonowanym agentem z Coldwell Banker Residential Brokerage w Chicago. Dzięki umiejętnościom i doświadczeniu oferuje klientom usługi na wysokim poziomie, na jakie zasługują. Od 2006 r. pracuje nie tylko z kupującymi i sprzedającymi, ale także z firmami REO. Zdobywca wielu nagród branżowych, m.in. ERA Top Producer Award, Coldwell Banker Outstanding Performance Award oraz International Sterling Society Award.
Mariusz "Mario" Misiewicz
Coldwell Banker Residential Brokerage
tel. (773) 412-0517
e-mail: [email protected]
www.MisiewiczRealEstate.com
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama