Juventus Turyn w meczu 37. kolejki włoskiej ekstraklasy piłkarskiej pokonał w niedzielę broniące się przed spadkiem z Serie A Crotone 3:0 (2:0) i po raz szósty z rzędu zapewnił sobie tytuł mistrza Włoch.
Na jedną kolejkę przed końcem sezonu Juventus ma 88 punktów. O cztery więcej od Romy, która w sobotę pokonała na wyjeździe Chievo Werona 5:3. Cały mecz w bramce stołecznej drużyny rozegrał Maciej Szczęsny.
Również w sobotę efektowne zwycięstwo na własnym stadionie odniosło SSC Napoli, które pokonało u siebie Fiorentinę 4:1. Cały mecz w zespole gospodarzy rozegrał Piotr Zieliński, a rolę rezerwowego pełnił Arkadiusz Milik. Natomiast rezerwowym bramkarzem Fiorentiny był Bartłomiej Drągowski.
Wciąż niepewne utrzymania jest Empoli, do którego wypożyczony z Romy jest Łukasz Skorupski. Jego zespół mógł zapewnić sobie utrzymanie w tej kolejce, bo trzecie od końca Crotone uległo Juventusowi i ma punkt mniej od Empoli. Jednak zespół Skorupskiego nie wykorzystał tej okazji i przegrał na własnym boisku z Atalantą Bergamo 0:1. Bramkarz reprezentacji Polski rozegrał cały mecz.
Wyjazdowy mecz z Udinese na ławce rezerwowych rozpoczęli dwaj Polacy z Sampdorii (1:1): Karol Linetty i Bartosz Bereszyński. Ten pierwszy wszedł na boisko w 77. minucie.
Rezerwowym w Cagliari był Bartosz Salamon, a jego zespół przegrał na wyjeździe z Sassuolo Calcio 2:6.
(PAP)