Do drugiej w ciągu tego miesiąca tragicznej śmierci podczas koszenia trawnika doszło 13 maja w podchicagowskim Northbrook. 62-letni mężczyzna zmarł przygnieciony ciężką przemysłową kosiarką.
62-letni mieszkaniec Deerfield Richard L. Bowden zginął 13 maja podczas koszenia trawy w Greenacre Country Club w podmiejskim Northbrook. Bowden – pracownik firmy ogrodniczej, regularnie kosił trawę na terenie klubu. Kiedy wjechał ciężką przemysłową kosiarką na stromy nasyp, ta przewróciła się i przygniotła mężczyznę, który zmarł w wyniku uduszenia i odniesionych obrażeń.
To drugi w tym miesiącu tragiczny wypadek podczas koszenia trawy, do którego doszło w aglomeracji chicagowskiej. 5 maja w Hanover Park zginął 50-letni pracownik oczyszczalni ścieków, który, przygnieciony kosiarką utopił się w zbiorniku wodnym znajdującym się na terenie oczyszczalni.
(gd)
Reklama