Robert Lewandowski zdobył dwie bramki dla Bayernu Monachium w wygranym na wyjeździe z RB Lipsk 5:4 meczu 33. kolejki niemieckiej ekstraklasy. Gospodarze mimo porażki zapewnili sobie wicemistrzostwo kraju. Do spadkowicza SV Darmstadt dołączył FC Ingolstadt.
Bayern, który już dwa tygodnie wcześniej zapewnił sobie piąte z rzędu mistrzostwo kraju, ma obecnie 79 punktów. RB Lipsk traci 13, ale w sobotę został wicemistrzem Niemiec. Na jedną kolejkę przed końcem ma bowiem pięć punktów przewagi nad Borussią Dortmund i Hoffenheim (po 61 pkt).
Ekipa z Dortmundu zremisowała na wyjeździe 1:1 z walczącym o utrzymanie Augsburgiem. Gospodarze prowadzili od 28. minuty po trafieniu Islandczyka Alfreda Finnbogasona, chwilę póżniej wyrównał Aubameyang, strzelając swoją 29. bramkę w sezonie. Całe spotkanie w barwach BVB rozegrał Łukasz Piszczek.
Z kolei Hoffenheim pokonał na wyjeździe świetnie spisujący się wiosną Werder Brema 5:3, do 59. minuty prowadząc już 5:0. Dwie bramki dla gości zdobył Chorwat Andrej Kramaric. To jego 14. i 15. trafienie w sezonie.
W meczu przerwanym na kilkanaście minut z powodu złej pogody VfL Wolfsburg zremisował z Borussią Moenchengladbach 1:1. Jakub Błaszczykowski (Wolfsburg) oglądał mecz z ławki rezerwowych.
Do pewnego już wcześniej degradacji SV Darmstadt (w sobotę 0:2 u siebie z Herthą Berlin) dołączył FC Ingolstadt, który tym razem zremisował na wyjeździe z Freiburgiem 1:1. Darmstadt oraz Ingolstadt awansowały do Bundesligi w 2015 roku i oba potwierdziły starą piłkarską prawdę, że dla beniaminków najtrudniejszy jest drugi sezon.
Szesnaste miejsce, oznaczające grę w barażach o utrzymanie, zajmuje Hamburger SV, który w sobotę zremisował w Gelsenkirchen z Schalke 1:1. HSV, jedyny zespół, który nie opuścił Bundesligi, zdobył wyrównującą bramkę w doliczonym czasie gry. Chwilę później gola strzeliło Schalke, ale nie został uznany przez sędziego.
HSV ma 35 punktów i o dwa ustępuje Wolfsburgowi, FSV Mainz oraz Augsburgowi.
(PAP)