Wysokie LOTy

Otwarcie nowych połączeń lotniczych pomiędzy Warszawą a Los Angeles i Newark oraz planowane połączenie Chicago-Kraków były tylko pretekstem do spotkania prezesa PLL LOT Rafała Milczarskiego z przedstawicielami chicagowskiej Polonii. Delegacja LOT-u odwiedziła także Chicago, aby wspólnie z Polonią świętować rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja.

Koszmarne korki w centrum Chicago i niezbyt sprzyjający dla większości gości środek tygodnia, nie przeszkodziły, by na spotkanie z prezesem PLL LOT Rafałem Milczarskim, do położonej nad rzeką Chicago restauracji River Roast przyjechali przedstawiciele chicagowskiego biznesu, mediów i organizacji polonijnych. Spotkanie otworzyła dyrektor sprzedaży LOT-u na Chicago i Środkowy Zachód, Magdalena Pantelis. Następnie na mównicę wszedł prezes PLL LOT, który nienaganną angielszczyzną zwrócił się do zebranych. – Nazywam się Milczarski, a to nazwisko oznacza człowieka, który zazwyczaj milczy. Moje nazwisko nie jest jednak zgodne z moją osobowością. Z radością odpowiem na wszelkie Państwa pytania – zaczął żartem prezes. – Chicago jest bardzo ważnym punktem na naszej biznesowej mapie. Tutejsza Polonia od dziesięcioleci korzysta z usług LOT-u, dlatego z myślą o Państwa wygodzie już pierwszego lipca ruszy połączenie pomiędzy Chicago a Krakowem – dodał.

Podczas spotkania wyświetlone zostały dwa filmy promocyjne. Pierwszy przedstawił spółkę PLL LOT jako dynamiczne przedsiębiorstwo, rozwijające się nieustannie i inwestujące w nowe samoloty. Widzowie mogli „zajrzeć” do przestronnego wnętrza dreamlinera – ogromnego supersamolotu, używanego przez LOT do połączeń długodystansowych. W najbliższym czasie LOT planuje rozszerzyć swoją powietrzną flotę o kolejne dreamlinery.

Był też film o Polsce, z którego przebijał wizerunek kraju, gdzie tradycja miesza się z nowoczesnością. Kraju, który wzrasta dzięki pracowitości swoich mieszkańców i innowacyjnym rozwiązaniom przyciągającym inwestorów z całego świata. Po projekcji prezes Milczarski powiedział:
– Jesteśmy dumni z naszej historii i tradycji. Jesteśmy dumni z bycia Polakami. Polska nie jest już krajem postkomunistycznym, wschodnioeuropejskim. Jesteśmy dynamicznym krajem środkowoeuropejskim – zarówno geograficznie, jak i mentalnie. Jesteśmy dumnymi Europejczykami. Jest oczywiste, że Polska staje się centrum innowacyjności. Dynamiczna ekonomia przyciąga inwestorów z całego świata. Mamy świetny kapitał społeczny. To wspaniały kraj, przed którym stoi wspaniała przyszłość. Jako prezes LOT-u mam zaszczyt służyć mojemu krajowi, przyczyniać się do jego rozwoju. To dla mnie wielki zaszczyt.

Prezes LOT-u wprawdzie nie krył dumy z powstania nowych połączeń z Warszawy do Los Angeles i Newark, ale jak powiedział główny cel wizyty delegacji z Warszawy to wspólne świętowanie.

Zaproszeni na spotkanie goście mieli sporo pytań, które dotyczyły między innymi finansów LOT-u. Rafał Milczarski nie krył satysfakcji prezentując wyniki finansowe polskiego przewoźnika: – W 2015 roku mieliśmy jako przedsiębiorstwo negatywny bilans finansowy i stojąc na progu bankructwa, musieliśmy poprosić o pomoc państwo. W zeszłym roku nasz zysk netto wyniósł 300 milionów złotych. To znak, że restrukturyzacja spółki przebiegła sprawnie i okazała się sukcesem. Jestem biznesmenem, wywodzę się z prywatnego biznesu, który kieruje się zasadą generowania zysków. Z dumą mogę powiedzieć, że z podupadającego przedsiębiorstwa uczyniliśmy firmę rentowną i rozwijającą się. Wierzę, że osiągniemy nie tylko europejski, ale światowy sukces.

Na zakończenie części oficjalnej prezes Milczarski zaprosił chicagowską Polonię do odwiedzenia Polski: – Zapewniam Państwa, że Polska to piękny i niezwykle gościnny kraj. Zachęcam gorąco, abyście lecąc do Polski skorzystali z usług Polskich Linii Lotniczych LOT.

Tekst i zdjęcia: Grzegorz Dziedzic