Szczerski: prezydenci Polski i Ukrainy pozostają w kontakcie ws. ataku na konsulat
- 03/29/2017 05:20 PM
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko w rozmowie telefonicznej z prezydentem Andrzejem Dudą zaprosił polskich specjalistów do udziału w wyjaśnianiu ataku na polski konsulat w Łucku - poinformował w środę prezydencki minister Krzysztof Szczerski. Jak podkreślił prezydenci pozostają w kontakcie.
Szczerski poinformował na briefingu po rozmowie obu szefów państw, że prezydent Poroszenko nakazał wzmocnienie polskich placówek dyplomatycznych i miejsc pamięci. "Ta ochrona ma być wzmocniona natychmiast" - dodał minister.
Według niego prezydent Poroszenko zaprosił polskich specjalistów do udziału w wyjaśnianiu okoliczności ataku. "To będzie teraz przedmiotem działań, żeby to zaproszenie zrealizować i żeby polscy specjaliści także brali udział w dochodzeniu do przyczyn tego wydarzenia" - zaznaczył.
"Pan prezydent Poroszenko zadeklarował także panu prezydentowi Dudzie, że w przyszłym tygodniu będzie ponownie dzwonił w tej sprawie i poinformuje o postępach śledztwa" - podkreślił Szczerski. "Kontakt między prezydentami będzie kontynuowany" - dodał minister.
Jak zaznaczył, prezydent Duda uważa sytuację za poważną i oczekuje od strony ukraińskiej zdecydowanych kroków. "Atak na placówkę dyplomatyczną każdego państwa (...) należy traktować z najwyższą powagą i najwyższą stanowczością" - zaznaczył.
W nocy z wtorku 28 na środę 29 marca ostrzelana została siedziba Konsulatu Generalnego Polski w Łucku na północnym zachodzie Ukrainy. Uszkodzona została elewacja budynku, nikt nie ucierpiał.
W związku z atakiem do MSZ został wezwany ambasador Ukrainy w Polsce. Po spotkaniu resort poinformował, że do czasu spełnienia oczekiwań strony polskiej ws. ochrony przedstawicielstw dyplomatyczno-konsularnych wszystkie polskie urzędy konsularne na Ukrainie pozostaną zamknięte.
Oburzenie w związku z ostrzelaniem konsulatu wyraził prezydent Ukrainy Petro Poroszenko i minister spraw zagranicznych Ukrainy Pawło Klimkin. Poroszenko polecił też wzmocnienie ochrony zagranicznych placówek dyplomatycznych i ambasad na Ukrainie. (PAP)
Reklama