Sebastian Kawa (Aeroklub Bielsko-Bialski) obronił tytuł mistrza świata w szybowcowej klasie 15-metrowej, a Łukasz Grabowski (Aeroklub Włocławski) wywalczył brązowy medal. Zawody odbyły się w okolicach australijskiej miejscowości Benalla.
Kawa zdobył złoty medal MŚ w szybownictwie po raz jedenasty. Zapewnił sobie sukces w sobotę w ostatniej, 11. konkurencji, którą wygrał, odrabiając z nawiązką stratę 36 punktów do Japończyka Makoto Ichikawy.
- Warunki do latania były dziś trudne, ale udało się - powiedział w wywiadzie udzielonym organizatorom mistrzostw. W Benalli startował na polskim szybowcu Diana 2.
44-letni Kawa jest jednym z najwybitniejszych zawodników w historii szybownictwa. Jako pierwszy latał nad Himalajami, a w tym roku jako pierwszy wzleciał nad Elbus, najwyższy szczyt Kaukazu. Z zawodu jest lekarzem.
W innych klasach triumfowali w Australii Francuz Killian Walbrou w 18-metrowej oraz Brytyjczyk Russell Cheetham w otwartej.
Dariusz Cisowski
