W obliczu zimy, która przybyła do Chicago już na dobre, niektórzy radni przypominają mieszkańcom i właścicielom punktów handlowych i usługowych o obowiązku odśnieżania i odladzania chodników przed ich domami i firmami. Kto tego nie zrobi, ryzykuje zapłacenie kary w wysokości 500 dol.
Zapis ten znalazł się w nowym, ustanowionym w tym roku rozporządzeniu, które jasno określa rolę obywateli i miasta w walce z zimą. Według nowych przepisów śnieg z opadów, które nastąpiły w ciągu dnia, musi być usunięty z przylegającego do naszej posesji chodnika do godziny 22, zaś śnieg, który napadał w nocy, musi być uprzątnięty do 10 rano.
Niektórzy radni, w tym Joe Moore z 49 okręgu, który obejmuje dzielnicę Rogers Park, wysłał e-maile do swoich wyborców z przypomnieniem o nowym prawie. Miasto ma wydawać ostrzeżenia, zanim wystawi mandat.
W zeszłym roku setki chicagowian złożyło skargi w sprawie nieodśnieżonych chodników w miejskiej centrali informacyjnej pod numerem 311, a miasto wystawiło dziesiątki mandatów.
Mimo to znawcy w dziedzinie prawa uspokajają, że pogłoska, że właściciel nieruchomości może być podany do sądu, jeśli ktoś poślizgnie się i przewróci na przylegającym do jego posesji oblodzonym chodniku, są nieprawdziwe.
Radny z 49 okręgu sugeruje, aby mieszkańcy, którzy chcą złożyć skargę na nieodśnieżony chodnik po 24 godzinach od opadów, osoby starsze i ci, którzy z jakichś powodów nie mogą odśnieżyć i nie stać ich, aby zapłacić komuś za usługę, skontaktowali się z jego biurem pod numerem 773-338-5796 lub przez e-mail: [email protected]. Personel oszacuje, czy mieszkaniec, który nie odśnieżył chodnika na czas, otrzyma ostrzeżenie, mandat, czy pomoc w znalezieniu wolontariuszy. Osoby w wieku 60 lat mogą również skorzystać z miejskiego programu Snow Corps, który łączy właścicieli nieruchomości z ochotnikami, którzy pomogą w odśnieżaniu.
(jm)
Na zdj. zima w Chicago w 2014 r., fot.Kamil Krzaczyński/EPA
Alicja Otap
