Casey Anthony szuka chętnych na wywiad. Bezskutecznie
Casey Anthony potrzebuje pieniędzy. “Najbardziej znienawidzona osoba w USA”, jak nazywają ją media, wynajęła producenta telewizyjnego, który ma znaleźć kupca na pierwszy wywiad. Cena? Od 500 do 750 tysięcy dolarów...
- 12/15/2011 11:43 PM
Casey Anthony potrzebuje pieniędzy. “Najbardziej znienawidzona osoba w USA”, jak nazywają ją media, wynajęła producenta telewizyjnego, który ma znaleźć kupca na pierwszy od jej uniewinnienia od zarzutów zabójstwa córeczki, wywiad. Cena? Od 500 do 750 tysięcy dolarów. Jak na razie chętnych nie ma...
Jak informuje Hollywood Reporter, producent telewizyjny Scott Sternberg i jego firma próbują, znaleźć chętnego na przeprowadzenie wywiadu z Casey Anthony. Uniewinniona od zarzutu zabójstwa 2-letniej córeczki Caylee, Anthony 17 lipca wyszła na wolność po trzech latach spędzonych w areszcie na Florydzie. Sprawa zaginięcia Caylee, jej śmierć oraz postawa matki, która nigdy nie zgłosiła jej zniknięcia i przez kilka miesięcy okłamywała policje i swych krewnych wzbudziła w Stanach Zjednoczonych ogromne zainteresowanie. Proces relacjonowały największe stacje telewizyjne i gazety, a wyrok uniewinniający wywołał oburzenie milionów Amerykanów. Casey Anthony po opuszczeniu aresztu zapadła się pod ziemię. Teraz gotowa jest na swoje „pięć minut” ... i sporą gotówkę.
Werdykt ławy przysięgłych: Casey Anthony jest niewinna
Według różnych źródeł, reprezentujący Anthony Producent chce otrzymać za pierwszy telewizyjny wywiad od 500 do 750 tysięcy dolarów. Kilka miesięcy temu cena miała wynosić półtora miliona dolarów. Scott Sternberg prowadził już w tej sprawie negocjacje z kilkoma stacjami telewizyjnymi, m.in. z TLC, Lifetime i A&E. Jak do tej pory nie wykazały one zainteresowania wywiadem z Casey Anthony.
Znalezienie chętnego na płatny wywiad z „najbardziej znienawidzoną osobą w Ameryce” – jak nazywana jest Casey Anthony – może być bardzo trudne. Największe stacje telewizyjne, ABC, NBC i CBS, zapowiedziały, że nie zamierzają płacić kobiecie za rozmowę przed kamerami.
Sprawę komplikuje głównie wyjątkowo negatywny wizerunek Anthony. Choć wywiad z nią cieszyłby się zapewne rekordową oglądalnością, to trudno spodziewać się wpływów z reklam. Jak mówi anonimowy przedstawiciel jednej z sieci kablowych, „Kto będzie chciał, aby jego produkt kojarzył się z Casey Antony?”.
Sprzedaż praw do wywiadów, filmów lub książek mogą być dla Anthony jedynymi źródłami dochodu. W grę wchodzi także branża filmów dla dorosłych. Wkrótce po wyjściu na wolność Anthony otrzymała propozycje wystąpienia w filmie porno, za spore pieniądze. Matka Caylee nie skorzystała z niej jednak.
Oficjalnie nie wiadomo, z czego utrzymuje się Casey Anthony.
Zobacz także: “Prawo Caylee”. Setki tysięcy podpisów pod petycją
mp
Reklama