Tenisistka Monica Puig niespodziewanie wywalczyła w Rio de Janeiro złoty medal olimpijski. Niespełna 23-letnia Portorykanka, która jest 34. rakietą świata, w finale pokonała rozstawioną z "dwójką" Niemkę polskiego pochodzenia Angelique Kerber 6:4, 4:6, 6:1. Venus Williams, awansując do finału gry mieszanej, zapewniła sobie piąty w karierze medal olimpijski, wyrównując tym samym rekordową liczbę krążków w tej dyscyplinie.
Puig wywalczyła też pierwszy w historii złoty medal olimpijski dla Portoryko.
Finałowe rozstrzygnięcie to spora niespodzianka. W obu wcześniejszych konfrontacjach tych tenisistek lepsza była Kerber. Niemka w tym sezonie odniosła największy sukces w karierze - w styczniu wygrała wielkoszlemowy Australian Open.
Puig w dorobku miała dotychczas zwycięstwo tylko w jednym turnieju WTA - dwa lata temu triumfowała w Strasburgu. W finale imprez cyklu wystąpiła dwukrotnie.
W drodze do finału igrzysk pokonała m.in. rozstawioną z "trójką" triumfatorkę tegorocznego French Open Hiszpankę Garbine Muguruzę, Czeszkę Petrę Kvitovą (11.) i Rosjankę Anastazję Pawliuczenkową (14.).
Brąz wywalczyła Kvitova po zwycięstwie nad Amerykanką Madison Keys (7.) 7:5, 2:6, 6:2.
Starsza z sióstr Williams początkowo nie planowała nawet startu w mikście podczas brazylijskich igrzysk. Ostatecznie zgłosiła się jednak w parze z Rajeevem Ramem. Duet ten w sobotę pokonał w półfinale Sanię Mirzę i Rohana Bopannę z Indii 2:6, 6:2, 10-3.
Dzięki temu słynna Amerykanka ma zagwarantowany piąty medal olimpijski. Wcześniej wywalczyła - z siostrą Sereną - trzy złote krążki w deblu (2000, 2008 i 2012) oraz stanęła na najwyższym stopniu podium w singlu w Sydney.
W Rio zarówno w grze pojedynczej, jak i w deblu odpadła w 1. rundzie.
Wcześniej pięć krążków - w tym jeden złoty - wywalczyła w latach dwudziestych XX wieku Brytyjka Kathleen McKane.
W finale Williams i Ram zmierzą się z rodakami Bethanie Mattek-Sands i Jackiem Sockiem.
(PAP)
Reklama