Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 10 października 2024 02:26
Reklama KD Market

Zabójcza broń na ulicach Chicago

/a> Takiej broni użył zamachowiec w Orlando fot.Rizuan/Wikipedia


 

Szybkostrzelne karabiny bojowe, identyczne jak te użyte podczas masakry w Orlando, są używane przeZ gangi na ulicach Wietrznego Miasta. Tylko w tym roku policja skonfiskowała na chicagowskich ulicach 96 sztuk długiej broni bojowej.

Karabiny bojowe były używane przez sprawców najkrwawszych amerykańskich masowych strzelanin: w Orlando, San Bernardino, Newton i Aurorze. Szybkostrzelna broń długa jest niezwykle popularna wśród chicagowskich gangów. Magazynki karabinów nie tylko pomieścić mogą więcej kul, ale rany od nich są nieporównywalnie groźniejsze niż od pocisków wystrzelonych z pistoletów.

Zdaniem kryminologów i specjalistów od medycyny sądowej, ok. 10 proc. ofiar ulicznej przemocy w Chicago trafia do szpitali z ranami postrzałowymi powstałymi w wyniku użycia karabinów bojowych. Policja chicagowska w 2015 r. skonfiskowała ponad 200 sztuk tego typu broni, w tym roku – już 96 karabinów.

Kilka dni po najkrwawszej masowej strzelaninie w Stanach Zjednoczonych, w Orlando na Florydzie, Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (American Medical Association, AMA) z siedzibą w Chicago zaapelowało do Kongresu o wyasygnowanie funduszy na kompleksowe badania nad przyczynami przemocy z użyciem broni palnej. AMA twierdzi, że co roku od kul ginie w USA podobna liczba ludzi, co w wypadkach drogowych. Skoro prowadzone są badania mające na celu stworzenie bezpieczniejszych samochodów, należy naukowo podejść do ulicznej przemocy i jej związku z dostępem do broni – twierdzą przedstawiciele AMA.

Od początku roku w Chicago zastrzelono 262 osoby, a prawie 1500 zostało postrzelonych. Statystycznie w Wietrznym Mieście co dwie godziny i 19 sekund dochodzi do postrzelenia.

(gd)

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama