Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
wtorek, 12 listopada 2024 08:49
Reklama KD Market

Osobowość zależna

Główną cechą osobowości zależnej jest wszechwładna potrzeba bycia pod czyjąś opieką. Prowadzi to do uległego zachowania wobec potencjalnego opiekuna z obawy przed odrzuceniem lub separacją. Podstawą jest przekonanie o niemożności funkcjonowania bez protekcji drugiej osoby. Taki wzorzec zachowań obserwuje się już we wczesnej młodości i stopniowo może się on pogłębiać w dojrzałym wieku.


Anna zaczęła kurczowo lgnąć do matki już w wieku 15 lat. Początkowo rodzina myślała, że to taki wiek, kiedy stres związany z dojrzewaniem pcha w kierunku uzależnienia się od bliskich, ale nie potwierdzało się to w przypadku jej koleżanek, które wykorzystywały wszystkie środki, by się uniezależnić i spędzać czas wolny poza domem. Anna szukała potwierdzenia i aprobat w niemal każdej sytuacji, pytała co włożyć do szkoły, jakie jedzenie zamówić w restauracji, czy wziąć parasolkę na spacer z psem, którą koleżankę zaprosić na przyjęcie urodzinowe. Zamęczała wszystkich prośbami o porady i wymagała ciągłych potwierdzeń słuszności swoich decyzji. Pozwalała na przejmowanie odpowiedzialności za decyzje w jej sprawie każdemu, kto tylko chciałby się ich podjąć. Po latach, kiedy przyszedł czas na założenie własnej rodziny, rodzice byli już tak zmęczeni Anną, że postanowili jej wybrać miłego chłopaka z sąsiedztwa, który mógłby się nią zaopiekować. Anna wyszła za mąż. W końcu Anna powiedziała sakramentalne „tak” i przeniosła się do domu męża, który odtąd miał otoczyć ją opieką i przejąć odpowiedzialność. Anna swoim podporządkowaniem i pasywnością zdobyła początkowo uznanie rodziny męża, ale czy na długo? I jakim kosztem?


Lęk przed utratą wsparcia czy aprobaty był tak wielki, że Anna nie umiała wyrazić swojego zdania, jeśli było ono inne od zdania męża. Zgadzała się na niekorzystne dla niej rzeczy tylko dlatego, by nie ryzykować niechęci ukochanego. Odkąd wprowadziła się do męża nie potrafiła nawet zrobić zakupów, nie pytając o zgodę. Z czasem zaczęło go to drażnić i denerwować, a w efekcie doprowadziło do rozwodu.


Jak rozpoznać osobowość zależną?


Osoby współuzależnione nie wierzą w siebie i swoją umiejętność funkcjonowania w społeczeństwie jako niezależne jednostki. Bardzo często ich zachowanie jest tak uległe, poddańcze i męczące, że po pewnym czasie sprawdza się ich najgorszy lęk – zostają same, bowiem partner nie może znieść całkowitego ich uzależnienia. Natomiast jeśli trafią na partnera o sadystycznych tendencjach, wówczas pozostają w związkach, w których podstawą jest przemoc, kontrola i władza.


Do najpowszechniejszych symptomów należą: trudności z podejmowaniem niezależnych decyzji, pasywność, brak umiejętności wyrażania swojego niezadowolenia lub braku zgody, unikanie odpowiedzialności, sparaliżowanie lękiem o porzuceniu, cierpienie z powodu krytyki lub dezaprobaty, łatwe przyjmowanie i akceptowanie niewłaściwych zachowań wobec siebie.


Komplikacje spowodowane tymi cechami osobowości manifestują się w większej predyspozycji do depresji, nadużywania alkoholu lub narkotyków i większą podatnością na przemoc fizyczną, emocjonalną i seksualną.


Leczenie


Ponieważ każda dysfunkcja osobowości wiąże się z długotrwałym, nieadaptacyjnym sposobem myślenia, którego źródła pochodzą z doświadczeń wczesnego dzieciństwa połączonego z indywidualną wrażliwością na stres i subiektywną interpretacją wydarzeń, dlatego psychoterapia jest najbardziej skutecznym sposobem leczenia. W terapii skupiamy się na negatywnych aspektach osobowości zależnej, jak i braku umiejętności podejmowana decyzji i braku asertywności, znajdujemy źródła tego stanu i uczymy się go przezwyciężać oraz modelować zachowania adaptacyjne.


Katarzyna Pilewicz, LCPC, CADC

psycholog i psychoterapeutka licencjowana w stanie Illinois. Ukończyła Adler University w Chicago w dziedzinie psychologii klinicznej. Obecnie prowadzi badania doktoranckie w Walden University na temat wpływu psychologii pozytywnej na poprawe stanu psychiki człowieka. Członek American Psychological Association i PSI CHI. W swojej praktyce opiera się na holistycznym poglądzie o wzajemnym wpływie umysłu, ciała, i środowiska. W swojej klinice w Deerfield zajmuje się leczeniem młodzieży i dorosłych z problemami psychologicznymi pomagając w powrocie do wyższej jakości życia.

fot.weesun/pixabay.com

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama