Pan Marcin nadesłał do naszej redakcji zdjęcie jednej ze stron polonijnego tygodnika ukazującego się także w kraju. W chicagowskiej wkładce znalazła się relacja ze szczęśliwego połączenia rodziny Wasilewskich...
Pan Marcin nadesłał do naszej redakcji zdjęcie jednej ze stron polonijnego tygodnika ukazującego się także w Polsce. W chicagowskiej wkładce znalazła się relacja ze szczęśliwego połączenia rodziny Wasilewskich, dzięki zabiegom i staraniom męża i ojca - Tony'ego Wasilewskiego, który doprowadził do zmiany decyzji Urzędu Imigracyjnego i skrócenia dziesięcioletniego zakazu wjazdu do USA dla swojej żony Janiny deportowanej w 2007 roku.
Tę piękną opowieść o sile więzi małżeńskiej opatrzono zdjęciami. Jak się jednak okazuje, nie do końca trafnymi. Do tekstu dołączono fotografię z pożegnania Janiny Wasilewskiej na lotnisku O'Hare w Chicago z podpisem: "W 2007 roku rozstaniu Wasilewskich towarzyszyły łzy..." sugerującą jednoznacznie, że para widoczna na zdjęciu to Janina i Tony.
Nasz Czytelnik zwrócił jednak uwagę, że mężczyna ze zdjęcia na pewno Tonym nie jest... No cóż, nie można się z nim nie zgodzić.
Oceńcie sami:
Kim jest tajemniczy mężczyzna ze zdjęcia? Na pewno nie Tonym Wasilewskim, jak sugeruje podpis pod fotografią...
Redakcja
