Chicago. Zaczęła rodzić na egzaminie adwokackim
U absolwentki prawa uniwersytetu Northwestern Elany Dawson podczas egzaminu adwokackiego rozpoczęła się akcja porodowa. Częstotliwość skurczów zmusiła kobietę do wcześniejszego opuszczenia sali; udało jej się jednak odpowiedzieć na wszystkie pytania...
- 08/08/2011 03:20 PM
U absolwentki prawa uniwersytetu Northwestern Elany Dawson podczas egzaminu adwokackiego zaczęła się akcja porodowa. Częstotliwość skurczów zmusiła kobietę do wcześniejszego opuszczenia sali; udało jej się jednak odpowiedzieć na wszystkie pytania.
Elana Dawson po wyjściu z uniwersytetu piechotą udała się do położonego naprzeciwko uczelni Prentice Women's Hospital, gdzie dwie godziny później przyszedł na świat ważący 3 kg syn, Wilson.
Młoda mama obawia się, że wyniki ze środowego egzaminu, które pozna dopiero jesienią, mogą nie być aż tak dobre, jak by chciała. Ostatnia godzina z trzygodzinnego egzaminu upłynęła jej bowiem bardziej na kontrolowaniu coraz częstszych skurczy porodowych, niż na koncentrowaniu się na trudnych pytaniach egzaminacyjnych.
- Starałam się skończyć egazmin tak szybko, jak to możliwe, ponieważ wiedziałam, że coś się zaczyna dziać. W czasie najgorszych bóli zaciskałam zęby i chowałam głowę w dłonie, tak, żeby nie zwracac na siebie uwagi - relacjonuje odważna prawniczka.
Elana Dawson, jest jedną ze zdolniejszych absolwentek wydziału prawa Northwestern University. 29-letnia kobieta ukończyła dwuletni (zamiast standardowego trzyletniego) program dla najzdolniejszych studentów. Dzięki świetnym wynikom dostała się także na praktykę do sądu federalnego.
RR
Reklama