Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 15 listopada 2024 11:57
Reklama KD Market

Francja. Częściowa ewakuacja "dżungli" pod Calais odroczona



Planowana na wtorek częściowa ewakuacja miasteczka migrantów pod Calais, zwanego "dżunglą", została odroczona na czas wydania decyzji przez francuski sąd w sprawie legalności operacji. Belgia na wszelki wypadek czasowo przywraca kontrole na granicy z Francją.

Sąd administracyjny w Lille, na północy Francji, do którego zgłosiła się grupa uchodźców i stowarzyszenia sprzeciwiające się planom ewakuacji "dżungli", sprecyzował, że nie wyda decyzji we wtorek. Może ona zapaść w środę lub w czwartek - podało źródło zbliżone do sprawy.

Prefektura, która do godz. 20 dała czas mieszkańcom południowej części "dżungli" na jej opuszczenie, będzie musiała poczekać do orzeczenia - zauważa AFP.

Licząc się z ewentualnym napływem uchodźców z "dżungli" do Belgii, szef tamtejszego MSW Jan Jambon poinformował we wtorek o tymczasowym przywróceniu kontroli na granicy z Francją. "Komisja Europejska została poinformowana tym, że tymczasowo zawiesimy Schengen" - powiedział minister, odnosząc się do reguł obowiązujących we wspólnej przestrzeni swobodnego przepływu osób.

Według władz francuskich w prowizorycznym obozowisku w Calais żyje co najmniej 3,7 tys. migrantów; pomagające im stowarzyszenia szacują, że może być ich więcej.

Władze chcą przenieść 800-1000 migrantów do ośrodków w Calais lub w innych miejscach Francji. Jednak według niedawnych szacunków brytyjskiej organizacji Help Refugees tylko w południowej części miasteczka mieszka "3450 osób, w tym 300 nieletnich pozbawionych opieki".

Uchodźcy pochodzący m.in. z Syrii, Afganistanu i Sudanu chcą dotrzeć do Anglii. W tym celu podejmują próby przedostania się do ciężarówek, jeżdżących do Wielkiej Brytanii przez tunel pod kanałem La Manche.

Władze chcą zmniejszyć do 2 tys. liczbę mieszkańców obozu. "Nie możemy zaakceptować slumsów u wrót Calais. Trzeba zapewnić humanitarną odpowiedź na tę sytuację, gdy migranci żyją w niegodnych warunkach" - powiedział we wtorek premier Francji Manuel Valls.

Jeden z uchodźców, 28-letni Sudańczyk, który mieszka w "dżungli" od sześciu miesięcy, powiedział, że mieszkańcy nie "zamierzają wyjechać z Calais, ponieważ nie chcą oddalać się od Anglii, która jest naszym celem". (PAP)

 

Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama