Bracia Kaczynscy. Morderca i denuncjator
Tylko dzięki temu, że doniósł na swojego brata, FBI schwytało człowieka, którego poszukiwania stały się przedmiotem najdłuższego i najkosztowniejszego dochodzenia w historii Biura. W 1995 roku David Kaczynski wydał władzom swojego starszego brata, Theodora...
- 08/02/2011 03:53 AM
Tylko dzięki temu, że doniósł na swojego brata, FBI schwytało człowieka, którego poszukiwania stały się przedmiotem najdłuższego i najkosztowniejszego dochodzenia w historii Biura. W 1995 roku David Kaczynski wydał władzom swojego starszego brata, Theodora, okrytego złą sławą „Unabombera”. Seryjny morderca od 1978 roku, w imię swoich anarchistycznych poglądów, wysyłał konstruowane przez siebie bomby do osób odpowiedzialnych, według niego, za postęp cywilizacyjny. Jego przesyłki zabiły trzy osoby a 23 raniły.
Nazwisko Theodora Kaczynskiego niedawno znów powróciło na pierwsze strony amerykańskich gazet. Jego osobiste rzeczy, w tym dwadzieścia dzienników, zostały sprzedane na internetowej aukcji. 230 tys. dol., które uzyskano z tej sprzedaży trafiły do ofiar „Unabombera” i ich bliskich. Ted Kaczynski ponownie znalazł się także w kręgu zainteresowań FBI. Tym razem w związku z siedmioma zabójstwami sprzed trzydziestu lat, kiedy to nieznany wciąż sprawca w 1982 roku przy użyciu zatrutych pigułek lekarstwa „Tylenol” zabił w Chicago siedem osób.
69-letni dziś Theodore Kaczynski od 1998 roku przebywa w najpilniej strzeżonym amerykańskim więzieniu ADX we Florence w Kolorado. Więzień numer 04475-046 nie chce utrzymywać kontaktów z rodziną, w tym z młodszym bratem, Davidem.
Reklama