Słynny czeski hokeista Jaromir Jagr zdobył 739. bramkę w karierze i jest coraz bliżej podium klasyfikacji wszech czasów ligi NHL. We wtorek jego zespół Florida Panthers pokonał na wyjeździe Buffalo Sabres 7:4.
Jagr, który 15 lutego skończy 44 lata, wpisał się na listę strzelców w 38. minucie, przy stanie 5:2 dla "Panter". Już tylko dwa trafiania dzielą go od trzeciego w rankingu najskuteczniejszych Bretta Hulla (741). Prowadzi Wayne Gretzky 894 bramki, a drugi jest Gordie Howe 801.
W tym sezonie Jagr strzelił już 17 goli. Na koncie ma też 18 asyst, a w punktacji kanadyjskiej zajmuje 53. pozycję. Lideruje Patrick Kane z Chicago Blackhawks - 76 pkt (32+44).
Licząc bramki i asysty, Jagr zgromadził łącznie 1840 pkt i jest czwarty. Przed nim tylko Gretzky 2857 pkt, Mark Messier 1887 i Howe 1850.
Z kolei bramkarz Panthers, prawie 37-letni Roberto Luongo rozegrał 906. spotkanie w NHL, a na liście wszech czasów zrównał się z szóstym Glennem Hallem.
W innym ciekawym wtorkowym meczu Boston Bruins przegrał z Los Angeles Kings 2:9. Mimo wysokiego wyniku, żaden z hokeistów nie zdobył więcej niż jednej bramki.
To był szczególnie ważny mecz dla Kanadyjczyka Milana Lucica, który kilka miesięcy temu - po dziewięciu sezonach - przeniósł się z ekipy Bruins do Kings. W pierwszym występie w hali w Bostonie, ale już w nowych barwach, zdobył gola i miał asystę.
Dariusz Cisowski
