W liczącym 63-kondygnacji luksusowym hotelu w centrum Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich wybuchł w czwartek pożar, który objął kilkadziesiąt pięter; władze informują, że wszystkich z hotelu ewakuowano i nikt poważnie nie ucierpiał.
Według policji 14 osób odniosło lekkie obrażenia. Źródła medyczne mówią o 60 osobach, które zostały lekko poszkodowane; odniosły obrażenia podczas ewakuacji lub z powodu wdychania dymu.
Liczący 300 m wysokości hotel znajduje się w pobliżu najwyższej budowli na świecie - drapacza chmur Burdż Chalifa, którego wysokość to prawie 829 metrów.
Przyczyny wybuchu pożaru w hotelu Address Downtown nie są znane. Agencje piszą, że rejon, w którym stoi hotel i wieżowiec Burdż Chalifa to miejsce, w którym w sylwestra zbierają się liczni widzowie pokazu ogni sztucznych organizowanego z okazji nadejścia Nowego Roku.(PAP)
Reklama