Przyczyną katastrofy superszybkiego pociągu TGV niedaleko Strasburga na wschodzie Francji, w której życie straciło 11 osób, doszło na skutek rozwinięcia przez skład zbyt dużej prędkości i późnego hamowania - poinformowały w czwartek francuskie koleje SNCF.
Jak podaje AFP, pociąg podczas jazd testowych rozwinął prędkość 243 km/h. Na pokładzie były 53 osoby, wśród nich obsługa techniczna wraz z rodzinami i innymi gośćmi - pisze agencja Reutera.
Do katastrofy, w której rany odniosły 42 osoby, w tym czworo dzieci, doszło podczas jazd testowych wykonywanych na nowej trasie Paryż-Strasburg, przeznaczonej do oddania do użytku wiosną 2016 roku.
Obecność dzieci na pokładzie była zaskoczeniem dla szefa SNCF. "SNCF nie uznaje takich praktyk" - skomentował Guillaume Pepy w wywiadzie dla radia France Info.
Trwa śledztwo, które ma wyjaśnić szczegóły dotyczące obecności dzieci na pokładzie, siedmiu osób w kabinie maszynisty oraz naruszeń podczas sporządzania listy pasażerów. "Z pewnością ludzie także popełnili błędy" podczas testów - dodał Pepy.
To najpoważniejsza katastrofa TGV od czasu oddania do użytku w 1981 roku francuskich superszybkich pociągów.(PAP)
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Reklama