Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 28 września 2024 14:32
Reklama KD Market
Reklama

Obama: wspieranie prezydenta Syrii przez Rosję jest skazane na porażkę

Prezydent USA Barack Obama zapowiedział w piątek, że powiadomi Rosję, iż jej poparcie udzielane prezydentowi Syrii Baszarowi el-Asadowi jest "skazane na porażkę".

Obama wyraził przekonanie, że wzmożone zaangażowanie militarne Rosji w Syrii wskazuje, iż Asad tak obawia się o swoją władzę, że zaprasza do swego kraju rosyjskie wojsko. Wskazał, że zaangażowanie militarne Rosji może uniemożliwić osiągnięcie politycznego rozwiązania, mającego na celu zakończenie wojny domowej w Syrii.

Departament Stanu USA podkreślił w piątek, że z zadowoleniem powitałby "konstruktywną rolę" Rosji w walce z dżihadystami z Państwa Islamskiego w Syrii. Rzecznik Departamentu Stanu John Kirby zastrzegł zarazem, że Moskwa nie powinna podejmować próby umocnienia reżimu Asada.

Reuters pisał 9 września, powołując się na przedstawicieli władz USA, którzy zastrzegli sobie anonimowość, że Rosja wysłała właśnie do Syrii dwa okręty desantowe do przewozu czołgów (LST), dodatkowe samoloty i przerzuciła tam "niewielką liczbę" żołnierzy.

W piątek Reuters poinformował, powołując się na "dwie zachodnie osobistości oficjalne", że Moskwa wysyła do Syrii nowoczesny rakietowy system obrony przeciwlotniczej SA-22 w ramach - jak sądzi Zachód - nasilania militarnego wsparcia Asada. Według tych źródeł system będą obsługiwać żołnierze rosyjscy, a nie Syryjczycy.

Rosyjskie MSZ twierdzi, że Rosja dostarcza Syrii broń "w pełnej zgodzie z prawem międzynarodowym".

Rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow oświadczył w czwartek, że eksperci wojskowi z jego kraju pomagają armii syryjskiej opanować sprzęt dostarczany przez stronę rosyjską i nie uczestniczą w działaniach bojowych.

Z kolei rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow oznajmił, że doradcy wojskowi z Rosji przebywają w Syrii już od wielu lat, a ich obecność w tym kraju jest związana z dostawami broni dla syryjskiej armii.(PAP)

 

Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama