Dwie ofiary śmiertelne i czterej funkcjonariusze policji stanowej w szpitalu, to bilans skażenia chemicznego, do którego doszło w podmiejskim Des Plaines. Do wycieku toksycznej substancji doszło w jednym z domów mieszkalnych. Trwa dochodzenie wyjaśniające.
W czwartek 27 sierpnia ok. 15.30 służby ratownicze potwierdziły, że w wyniku zatrucia oparami nieznanej substancji zginęło dwóch mieszkańców szeregowca przy ulicy Harrison w podchicagowskim Des Plaines. Jedna osoba w stanie krytycznym została przewieziona do szpitala. Ucierpiało również czterech funkcjonariuszy policji stanowej, którzy pierwsi przybyli na miejsce zdarzenia i weszli do skażonego budynku bez masek i odzieży ochronnej. Policjanci zostali hospitalizowani, brak informacji na temat stanu ich zdrowia.
Mieszkańcy okolicznych domów nie byli w stanie dotrzeć do nich w czwartkowe popołudnie, okolica zabezpieczona była przez służby ratownictwa chemicznego. Policja nie podała personaliów ofiar skażenia, nie zidentyfikowano również toksycznej substancji. Trwa dochodzenie wyjaśniające okoliczności zdarzenia.
(gd)
Reklama