Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 14 listopada 2024 09:01
Reklama KD Market

Clinton naprawia stosunki USA z Pakistanem

Hillary Rodham Clinton od dwóch dni przebywa w Pakistanie. Wizyta amerykańskiej sekretarz stanu w Azji była dla wielu zaskoczeniem, jednak dla administracji Obamy jej cel jest oczywisty – amerykańscy politycy mają nadzieję na...
Hillary Rodham Clinton od dwóch dni przebywa w Pakistanie. Wizyta amerykańskiej sekretarz stanu w Azji była dla wielu zaskoczeniem, jednak dla administracji Obamy jej cel jest oczywisty – amerykańscy politycy mają nadzieję na odbudowanie stosunków USA i Pakistanu, wystawionych na trudną próbę 2 maja, kiedy żołnierze SEALs przeprowadzili zamach na ukrywającego się na terytorium Pakistanu Osamę bin Ladena.
Wizyta Hillary Clinton w Pakistanie to pierwsze spotkanie na tak wysokim szczeblu pomiędzy politykami USA i Pakistanu od czasu osławionej na całym świecie akcji w Abbottabadzie, gdzie siły specjalne amerykańskiej marynarki wojennej zastrzeliły najbardziej poszukiwanego terrorystę na świecie.    Podczas piątkowych rozmów z pakistańskimi oficjelami amerykańska sekretarz stanu otwarcie przyznała, że jej zdaniem „zabicie Osamy bin Ladena było przełomowym momentem, który przyczyni się do wygrania walki z terroryzmem na terytorium Pakistanu”. Podczas spotkań w Islamabadzie, Clinton dodała, że „udało się osiągnąć punkt zwrotny”.   Amerykańska polityk zwróciła się również z apelem do obywateli Pakistanu, na terenie którego ukrywa się wielu znaczących terrorystów. „Musicie zdecydować się, w jakim kraju chcecie żyć. Na waszych przywódcach spoczywa odpowiedzialność niesienia wam pomocy”. Nie wszyscy Pakistańczycy są jednak gotowi zaakceptować trudną przyjaźń ze Stanami Zjednoczonymi. Wizyta Hillary Clinton została przez wielu bardzo mocno oprotestowana - nie zabrakło nawet tak sugestywnych znaków jak publiczne palenie amerykańskiej flagi w Lahore. Po raz kolejny od czasu 2 maja, kiedy niektórzy obserwatorzy wytykali Amerykanom samowolę i to, że przeprowadzili operację zabicia bin Ladena o tak ogromnej wadze niemal w tajemnicy przed pakistańskim rządem, Amerykanie starają się zapewniać świat o ścisłej współpracy z pakistańskim rządem. W piątek Clinton ogłosiła wręcz, że w najbliższym czasie zostanie zrealizowanych kilka wspólnych operacji. Sekretarz stanu nie podała jednak żadnych szczegółów. Wydarzeniem, które miało przyczynić się do odbudowy nadszarpniętych stosunków amerykańsko-pakistańskich, było wspólne przeszukanie kryjówki bin Ladena w Abbottabadzie. W akcji wzięli udział agenci CIA oraz siły pakistańskiego wywiadu.   AS
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama