Pierwszą książkę w języku angielskim wydrukowaną w Kalifornii napisał Polak, uczestnik powstania listopadowego, wygnaniec z roku 1831, jeden z pionierów Kalifornii, dr Feliks Paweł Wierzbicki.
„Nie należała, bynajmniej, do rodu wspaniałych i bogatych wydawnictw, była to bardzo skromna i niepozorna książczyna, raczej broszurka o kilkudziesięciu stronach, wydrukowana na byle jakim papierze, zszyta zwykłym sznurkiem i oprawna w papier tapetowy koloru pomarańczowego – jedyny rodzaj oprawy, na jaki mógł zdobyć się jej drukarz”. Tak pisał o książce „California as it is, and as it may be; or, A guide to the gold region”, autorstwa Wierzbickiego, Mieczysław Haiman, w swojej publikacji „Feliks Paweł Wierzbicki i Jego »California«”, która nakładem “Dziennika Zjednoczenia” ukazała się 84 lata później, w 1933 r. w Chicago.
Książka Wierzbickiego, wydana została we wrześniu 1849 r., w drukarence Washingtona Bartletta, późniejszego burmistrza miasta San Francisco. Drugie wydanie z grudnia tegoż roku, rozchwytane podobnie jak pierwsze, zniknęło z półek księgarskich. Haiman wspomina, że w latach 1919–1923 książka osiągała cenę nawet do 660 dolarów za egzemplarz – rekord trudny do pobicia nawet w Ameryce. Dziś, zdygitalizowaną, można ją przeczytać na stronie biblioteki Uniwersytetu w Kalifornii.
Badania do publikacji o Wierzbickim, prowadzone przez Haimana w 1933 r., zbiegły się z przygotowaniem przez wydawnictwo Grabhorn Press czwartego wydania „California as it is…”. Jak wynika z zachowanej w archiwum MPA dokumentacji, dr Jerzy D. Lyman, autor przedmowy, nawiązał wtedy korespondencję badawczą z Haimanem, dzieląc się w niej odkryciem grobu Wierzbickiego, odkopanego spod warstw naniesionego wiatrem w ciągu 73 lat piasku i ziemi. Dr Lyman rozczytał tablice nagrobną, informując o nieznanym dotąd miejscu i dacie urodzin Wierzbickiego.
Feliks Paweł (Felix Paul) Wierzbicki urodził się w szlacheckiej rodzinie polskiej zamieszkałej w Czarniawcach na Wołyniu 1 stycznia 1815 roku. W młodości chciał studiować medycynę, plany pokrzyżował mu wybuch powstania listopadowego. Porzucił szkołę i zaciągnął się do polskiej armii. Po upadku powstania został internowany w Austrii, a stamtąd, mając dziewiętnaście lat, razem z 235 wygnańcami przypłynął do Stanów Zjednoczonych. Tu uzyskał tytuł doktora medycyny. W 1846 roku zaciągnął się do amerykańskiej armii i wyjechał do Kalifornii. Niezadowolony z zajmowanej pozycji (starał się o funkcję lekarza pułkowego) poprosił o zwolnienie z armii i osiadł w San Francisco. Sześciomiesięczna podróż statkiem (nie było jeszcze wtedy Kanału Panamskiego) obudziła w nim żyłkę wędrowca, czego wyrazem była czteromiesięczna tułaczka, podczas której zwiedził niemal całą Kalifornię. Przeszedł przez góry Sierra Nevada i dotarł do krańców wielkiej zachodniej pustyni. Książka była zadośćuczynieniem dla Kalifornii, która utraciła swą renomę poprzez „niedyskrecje niektórych jej przyjaciół”. Żyjąc w atmosferze „gorączki złota”, stwierdził, że przyszłość Kalifornii nie leży w złocie, ale w osadnictwie rolnym. (Opinia ta nie przeszkodziła poszukiwaczom złota w kupowaniu książki). Zachwycając się bogactwem roślinności i klimatem, domagał się pomocy ze strony rządu.
Wierzbicki prowadził również działalność naukową, współpracował z czasopismem „California Journal of Medicine”, w którym między innymi publikował eseje o historii medycyny. Był jednym z założycieli Towarzystwa Medycznego w San Francisco. Zmarł tamże 26 grudnia 1860 roku.
Haiman wskazuje, że postacią, która zapewne najgorliwiej zajęła się ostatnią posługą wobec zmarłego, był inny sławny polski pionier wiodący w owych czasach prym w Kalifornii – Rufin Korwin Piotrowski, kapitan ułanów polskich z 1831 r., przyjaciel Heleny Modrzejewskiej, unieśmiertelniony przez Sienkiewicza jako Zagłoba.
25 lutego 1996 roku na San Francisco National Cemetery odbyła się uroczystość odsłonięcia i poświęcenia odnowionego pomnika na grobie Feliksa P. Wierzbickiego.
Czas wakacji sprzyja podróżom (choćby na kartach książek). Niech zawarte informacje pobudzą wyobraźnię i zawiodą do miejsc, którymi wędrowali polscy pionierzy w Ameryce.
Halina Misterka, archiwistka MPA
Reklama