Ewa Malcher
Sekcja zwłok kobiety, która wraz z trzema synami została znaleziona martwa w domu w chicagowskiej dzielnicy Chatham wykazała, że ofiara została zamordowana. Przyczyną jej śmierci było uduszenie.
18 lipca w domu przy 8300 South Drexler na południu Chicago dokonano makabrycznego odkrycia. Sąsiedzi zaniepokojeni wydobywającym się z budynku odorem wezwali policję, która w środku znalazła rozkładające się zwłoki kobiety i, jak się później okazało, jej trzech synów.
Ofiara została zidentyfikowana jako 28-letnia Latoya Jackson. Sekcja zwłok kobiety została przeprowadzona 20 lipca, a jej wyniki opublikowane we wtorek, wykazały, że przyczyną śmierci Jackson było uduszenie. Sekcje zwłok kolejnych ofiar: 11-letniego Andrew Simmsa, 9-letniego Camerona Jacksona i 5-letniego Kentrella, pozwolą na ustalenie przyczyn ich śmierci.
W sprawie trwa śledztwo. Na razie nie wiadomo kto i dlaczego zabił rodzinę, ani kiedy dokładnie dokonano zbrodni.
(gd)
