Stanowa Izba Reprezentantów zablokowała automatyczną, 2-procentową podwyżkę płac parlamentarzystów, która miała wejść w życie, choć stan Illinois wciąż nie ma budżetu.
Wnioskodawcą ustawy (HB 576) był marszałek Izby Reprezentantów Michael Madigan, który do niedawna jeszcze nie chciał z mediami rozmawiać o anulowaniu podwyżki pensji parlamentarzystów. Regulacja wstrzymująca podwyżkę musi zostać przegłosowana w Senacie Illinois i podpisana przez gubernatora, by stała się prawomocna. Głosowanie w Senacie Illinois ma się odbyć w przyszłym tygodniu.
Gubernator Bruce Rauner zaapelował do przewodniczącego Senatu Johna Cullertona, aby doprowadził do szybkiego zatwierdzenia ustawy, by mógł ją niezwłocznie podpisać.
Republikański gubernator już od kilku tygodni domaga się, by ustawodawcy zrezygnowali z podwyżki płac z tytułu wzrostu kosztów utrzymania, będących następstwem inflacji (ang. cost of living adjustment, COLA).
Rauner zapewnił w komunikacie prasowym, że jest gotów do debaty budżetowej, jeśli Madigan i Cullerton zaaprobują proponowane przez niego zmiany administracyjne i prawne.
Illinois funkcjonuje bez budżetu od 1 lipca w rezultacie przepychanki politycznej między gubernatorem a zdominowanym przez demokratów parlamentem stanowym.
(ao)