Gubernator Bruce Rauner podpisał ustawy zabraniające w Illinois używania sproszkowanego alkoholu i takiegoż ekstraktu kofeiny. Inna ustawa zatwierdzona przez gubernatora zezwala na powrót do lokali gastronomicznych tzw. szczęśliwej godziny, czyli sprzedaży alkoholu po mocno zniżonych cenach w godzinach popołudniowych.
Wnioskodawcą ustawy o zakazie używania w Illinois alkoholu w proszku, Palcoholu, był demokratyczny senator stanowy z Chicago Ira Silverstein. Jak informuje senator, nowe prawo zgłosił motywowany obawami, że alkoholowy proszek będzie dosypywany do pożywienia bez wiedzy osoby jedzącej, co spowoduje zagrożenie życia i zdrowia. Ustawa została przegłosowana przez parlament stanowy mimo protestów sprzedawców tego produktu, którzy uważają, że powinien podlegać takim samym regulacjom jak alkohol w płynie.
Producenci Palcoholu twierdzą, że ma wiele zalet, m.in. jest wygodny w użyciu, bo nie trzeba dźwigać butelek, ale przeciwnicy obawiają się, że bardzo łatwo go przedawkować.
Palcohol został dopuszczony do sprzedaży przez rząd federalny, który jednak zezwolił poszczególnym stanom na wprowadzenie własnych przepisów kontroli tego produktu. Illinois dołączył do stanów, które zabraniają sprzedaży sproszkowanego alkoholu, a są wśród nich: Alaska, Luizjana i Południowa Karolina.
Projektodawcą ustawy ograniczającej użycie sproszkowanego ekstraktu kofeiny była demokratyczna senator z Shorewood Jennifer Bertino-Tarrant. Ustawa zabrania sprzedaży tego produktu osobom poniżej 18 roku życia. Senator sporządziła propozycję legislacji po tym, jak licealista w Ohio zmarł w wyniku przedawkowania kofeiny w proszku. Obie ustawy wejdą w życie 1 stycznia przyszłego roku.
Natomiast w trybie natychmiastowym, wraz z podpisem gubernatora, weszła w życie ustawa przywracająca w Illinois "szczęśliwą godzinę" (ang. happy hour), zlikwidowaną w latach 80. Regulacja pozwala placówkom gastronomicznym na sprzedaż porcji napojów wyskokowych po obniżonych cenach codzienne do czterech godzin, ale nie więcej niż 15 godzin tygodniowo. Dodatkowo ustawa zabrania sprzedaży tanich drinków po godzinie 22.
Zwolennicy nowych przepisów wskazują na ich korzyści ekonomiczne, a więc na zwiększone dochody stanu i samorządów lokalnych.
(ao)
Reklama