Ewa Malcher
Stanowy wydział zdrowia wydał dotychczas 2600 pozwoleń na stosowanie medycznej marihuany. Liczba kwalifikujących się pacjentów rośnie, ale nie w zastraszającym tempie.
Najplepszym tego dowodem są dane z ubiegłego miesiąca, kiedy to władze medyczne zaaprobowały zaledwie 100 aplikacji.
Ogółem do wydziału zdrowia drogą elektroniczną wpłynęło 22600 aplikcji, ale tylko 3200 pacjentów spełniło wszystkie wymogi stawiane osobom, których choroby znalazły sie na liście dolegliwości, w których leczeniu może być pomocna marihuana.
Te liczby – podane do publicznej wiadomości w środę – dalekie są od wstępnych przypuszczeń, że będą to „dziesiątki tysięcy”.
Pacjenci, którzy otrzymali listy z pozytywną decyzją wydziału zdrowia, będą zobowiązani do rocznej opłaty wysokości 100 dol. i przedstawienia pisemnej opinii lekarskiej.
Na internetowej stronie Departamentu Zdrowia Publicznego Illinois (The Illinois Department of Public Health) do końca miesiąca będą przyjmowane petycje z propozycjami schorzeń leczonych marihuaną. Po przeglądzie styczniowych zgłoszeń komisja zaaprobowała w maju 11 chorób, wśród nich zespół stresu pourazowego, migrenę i osteoporozę.
(mb)
