Policja w Lincolnwood (k. Chicago) wystosowała ostrzeżenie w związku z trzema przypadkami kradzieży gotówki z kont klientów, po pobraniu przez złodziei danych osobowych z bankomatu, znajdującego się w przedsionku gmachu banku BMO Harris w tej miejscowości.
Jak informuje policja, kradzieży dokonano przy pomocy niewielkiego czytnika danych (ang. skimmer), zainstalowanego w miejscu, gdzie wkłada się kartę bankową. Dodatkowo minikamerą nagrano klientów wyciskających hasła dostępowe do kont bankowych.
Do instalcji urządzeń doszło w niedzielę, gdy główna część banku jest zamknięta i nie ma w nim pracowników, a otwarty jest tylko przedsionek z bankomatem. Kamery bankowe zarejestrowały dwóch osobników instalujących "skimmery" w bankomacie i zdejmujących je wieczorem. Obaj mężczyźni byli rasy białej, w średnim wieku, ubrani w zimowe kurtki i czapki.
W wyniku pierwszej kradzieży w styczniu łupem złodziei padło ponad 70 tys. dol., w kwietniu i maju przynajmniej 50 tys. dolarów.
Rzecznik banku BMO Harris poinformował, że poszkodowanym klientom zwrócono pieniądze. Zapewnił, że instytucja podjęła odpowiednie kroki mające na celu zabezpieczenie przed podobnymi kradzieżami w przyszłości.
Policja poszukuje sprawców.
(ao)
Reklama