Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 13 października 2024 23:26
Reklama KD Market

Policjant z Zion nie usłyszy zarzutów ws. zastrzelenia nastolatka

/a> fot.123 RF Stock Photos


Policjant z Zion nie zostanie oskarżony  o śmiertelne postrzelenie 17-latka. Incydent, do którego doszło 4 kwietnia, wywołał napięcia między władzami powiatu Lake, a afroamerykańską społecznością.

Ujawniając więcej szczegółów na temat zastrzelenia Justusa Howela prokurator stanowy Mike Nerheim poinformował, iż nie zamierza wysuwać zarzutów przeciwko funkcjonariuszowi, uznając działania policjanta za uzasadnione. Nerheim, który podczas konferencji prasowej przedstawił słabej jakości nagranie wideo z incydentu, powiedział, że w toku śledztwa ustalono, iż nastolatek miał w ręku broń, którą celował w stronę policjanta.

Działacze na rzecz praw mniejszości wzywają do protestów, a rodzina ofiary planuje złożenia pozwu w sądzie federalnym. Matka nastolatka, LaToya Howell stwierdziła, iż nie przekonano jej o niewinności policjanta, a zwłaszcza nie przekonuje jej o tym nagranie o niskiej rozdzielczości z kamery przemysłowej.

- Widziałam to wideo i nic w nim nie usprawiedliwia egzekucji mojego syna. Był odwrócony do policjanta plecami i nie stanowił dla niego żadnego zagrożenia. Tak nie pilnuje się porządku publicznego. Domagam się sprawiedliwości dla Justusa - mówiła Howell po wyjściu z budynku sądu w Zion.

Nerheim po raz pierwszy zidentyfikował policjanta, który postrzelił Howella. Prokurator potwierdził, że Eric Hill służy w policji od 9 lat. Obecnie przebywa na płatnym urlopie, lecz wkrótce powróci do służby.

(ak)

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama