Prezydent Barack Obama pojawił się w środę na kilka godzin w Chicago, by wziąć udział w nagraniu programu Oprah Winfrey. Parę prezydencką na lotnisku O'Hare witał burmistrz Richard Daley.Państwo Obamowie pojawili się w Harpo Studios w Chicago...
Prezydent Barack Obama pojawił się w środę na kilka godzin w Chicago, by wziąć udział w nagraniu programu Oprah Winfrey. Parę prezydencką na lotnisku O'Hare witał burmistrz Richard Daley.
fot. Reuters/ Burmistrz Richard Daley wita na lotnisku w Chicago państwa Obamów
Państwo Obamowie pojawili się w Harpo Studios w Chicago, gdzie zarejestrowano jeden z ostatnich programów prowadzonych przez Oprah Winfrey. Gwiazda amerykańskiego talk show pod koniec maja kończy prowadzony od 25 lat program.
Spektakularne zakończenie z udziałem prezydenckiej pary ma swoje podłoże w łączącej Winfrey i Obamów przyjaźni. W 2008 roku po raz pierwszy Oprah Winfrey zaangażowała się politycznie, oficjalnie popierając kandydaturę Baracka Obamy. Bardzo aktywnie włączyła się także w zbiórkę pieniędzy na jego kampanię.
W czasie wieczoru wyborczego zwycięskiego dla Obamy kamery kilkakrotnie pokazywały obecną na w centrum Chicago wśród zebranych tłumów gwiazdę, która nie kryła łez wzruszenia.
Para prezydencka odwdzięczała się swojej przyjaciółce przyjmując jej propozycje medialne. Michelle Obama już jako Pierwsza Dama udzieliła pierwszego wywiadu dla magazynu "O" należącego do gwiazdy, która także od 2008 roku jest częstym gościem w Białym Domu.
"The Oprah Winfrey Show" z udziałem państwa Obamów zostanie wyemitowany w najbliższy poniedziałek.
Prezydent po kilkugodzinnym pobycie w Chicago odleciał do Nowego Jorku, gdzie na wieczór zaplanowano obiad z jego udziałem połączony ze zbiórką funduszy kampanijnych.
MB
Redakcja
