Lokalne stowarzyszenie transportowców twierdzi, że władze powiatu Will umyślnie umieszczają na drogach niejasne oznakowania, by wprowadzić w błąd kierowców ciężarówek i zainkasować mandaty na wiele tysięcy dolarów.
Mid-West Truckers Associaton (MWTA) uważa, że proceder można przyrównać do kamer na skrzyżowaniach, które nagrywają kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle − rzekomo ze względów bezpieczeństwa, a tak naprawdę w celu nabicia miejskiej kasy.
Telewizja CBS 2 przeprowadziła wizję lokalną w jednym z miejsc kwestionowanych przez MWTA, na Manhattan-Monee Road, nad kanałem. Tablice zabraniają przejazdu ciężarówką nad odcinkiem drogi, pod którym znajduje się kanał burzowy, ale są widoczne dopiero po wjechaniu na teren objęty zakazem.
MWTA twierdzi, że zwykle policja już czeka na ciężarówkę, która złamała przepisy i wystawia kierowcy mandat na ponad 20 tys. dolarów. Zdaniem stowarzyszenia, to świetny i łatwy zarobek dla policji szeryfa powiatu Will, a koszmar i strata dla kierowców.
(ao)
Reklama