W USA wykryto ślady promieniowania
W wodzie deszczowej w stanie Massachusetts władze wykryły śladowe ilości promieniotwórczego jodu, którego obecność związana jest z wybuchem w japońskiej elektrowni w Fukushimie. To jednak nie koniec złych wieści. Okazuje się, że zakłady użyteczności publicznej w Karolinie Północnej i Południowej również zgłosiły podwyższony poziom napromieniowania...
- 03/28/2011 03:01 PM
W wodzie deszczowej w stanie Massachusetts wykryto śladowe ilości promieniotwórczego jodu, którego obecność związana jest z wybuchem w japońskiej elektrowni w Fukushimie. To jednak nie koniec złych wieści. Okazuje się, że zakłady użyteczności publicznej w Karolinie Północnej i Południowej również zgłosiły podwyższony poziom napromieniowania wywołany katastrofą japońskiego reaktora jądrowego.
Pracownicy sektora zdrowia publicznego poinformowali, że poziom napromieniowania jodem-131, wykryty w Massachusetts, Kalifornii, Waszyngtonie oraz Pensylwanii jest tak niski, że nie wywiera wpływu na jakość wody pitnej w wymienionych stanach. Specjaliści badali również stężenie szkodliwego napromieniowania w powietrzu Massachusetts i nie stwierdzili żadnych nieprawidłowości. W ramach kontroli prowadzonej przez Amerykańską Agencję Ochrony Środowiska nadal jednak zbierane są próbki z ponad 100 różnych miejsc w kraju.
John Auerbach, szef departamentu zdrowia stanu Massachusetts uspokajał opinię publiczną zapewniając, że woda pitna w tym stanie nadaje się do spożycia. Auerbach dodał, że jego jednostka będzie stale monitorowała poziom skażenia wód i powietrza.
Specjaliści uważają, że podwyższony poziom napromieniowania w USA jest spowodowany wybuchem w japońskiej elektrowni Fukushima, wywołanym przez trzęsienie ziemi o sile 9.0 w skali Richtera.
Pracownicy zakładów Progress Energy i Duke Energy z Karoliny Północnej oraz Electric and Gas Co. w Karoliny Południowej zapewniają, że ich oddziały wykryły jedynie śladowe ilości jodu-131. Eksperci podkreślają zaś, że pasażerowie lotów transatlantyckich otrzymują za zwyczaj wyższa dawke promieniowania niż ta odkryta obecnie w wymienionych stanach.
Zobacz także:
Radioaktywna chmura za 6 dni dotrze do USA.
AS
Reklama