Gdy jest nam smutno i źle, wszystko nas boli, czujemy się niepotrzebni, a koledzy dokuczają bo walentynki obchodzimy samotnie jest na to lekarsto - pokaz bielizny przy dobrej muzyce.
Taką receptę na pokaz mody zatytułowany „Romans” znaleźli organizatorzy piątkowego wieczoru wypełnionego rozkoszą i tym czymś ulotnym unoszącym się w powietrzu. Najgorętsze modelki w naszym mieście pokazały na sobie nowe wzory przygotowane przez LeKJ Collection.
Skąpo przybrane modelki powabnie schodzące po schodach hallu i przechodzące się między gośćmi podgrzewały atmosferę wydarzenia i otrzymywały gorące brawa.
Spotkanie trwało do późnych godzin wieczornych co świadczy o popularności, a także zapotrzebowaniu na tego typu pokazy. Trudno określić co może być przyczyną takiego stanu rzeczy: czy pomysł na spędzenie wspólnie czasu w przeddzień walentynek czy może stylizacje prowokujące kolorem i ograniczoną ilością materiału.
Ewa Malcher
