We wtorek w Nashville w stanie Tennessee prezydent, omawiając kwestie imigracyjne, podkreślał, że zależy mu na systemie prawnym, który jest „bardziej niezawodny, pewny i uczciwy”. Tymczasem po ogłoszeniu jego rozporządzenia wciąż niepewnie czują się imigranci, którzy mogą ubiegać się o zawieszenie deportacji, a pozostawili w ojczystym kraju swoje rodziny. Otóż dekret najprawdopodobniej będzie przewidywał podróżowanie do ojczystego kraju tylko w ramach krótkiego jednorazowego wyjazdu, i to najczęściej w nagłych wypadkach. Czy zatem problem rozdzielonych rodzin wciąż pozostanie kluczowy?
Radosny nastój sprzed miesiąca, kiedy Obama ogłaszał swój plan, nieco się popsuł, kiedy imigranci, którzy po raz pierwszy będą mogli legalnie mieszkać i pracować w USA, zaczęli zdawać sobie sprawę z ograniczeń, jakie się z tym wiążą. Wiele z tych osób ma rodziców w ojczystym kraju lub pozostawiło tam starsze dzieci. W przypadku poprzedniej inicjatywy Obamy – DACA, zawieszającej deportacje ok. 700 tys. młodych ludzi, którzy przybyli do USA jako dzieci, problem ten był znikomy, gdyż większość z nich trafiła do USA z rodziną.
Plan prezydenta chroni między innymi rodziców-imigrantów, których dzieci urodziły się w USA, ale ci, którzy wciąż mają rodziny w ojczystym kraju znaleźli się w trudnym położeniu. Jeśli spróbują nielegalnie dostać się do bliskich lub ich sprowadzić i zostaną złapani, mogą utracić nowo uzyskane imigracyjne przywileje (prawo do pracy, świadczenie zdrowotne) czy możliwość wspierania na przykład młodszych dzieci, które przebywają w USA.
– Imigranci może już nie opuszczą pogrzebu rodzica ani nie stracą możliwości hospitalizacji – mówi Andrea Rodriguez z działającego w Dystrykcie Kolumbii Central American Resource Center. – Ale ci od lat rozdzieleni z rodzicami czy dziećmi, którzy zwyczajnie chcą się z nimi spotkać, nie będą mogli tego zrobić. Wciąż pozostaje niepokój i stres.
Planu Obamy w ostatecznym kształcie jeszcze nie ma, ale prawdopodobnie będą obowiązywały zasady podobne do tych z programu DACA, czyli brak możliwości podróżowania. W świetle amerykańskiego prawa osoby chronione przed deportacją mogą opuścić legalnie USA jedynie z zezwoleniem (ang. advance parole), które urzędnicy imigracyjni przyznają według własnego uznania. Zgodnie z wytycznymi Urzędu Imigracyjnego dla programu DACA takie zezwolenia może być udzielone w trzech przypadkach: potrzeb humanitarnych (leczenie lub pogrzeb w rodzinie), wyjazdy edukacyjne (programy wymian) i wymagania zawodowe (konferencje).
(as)
fot.Michael Reynolds/EPA
Bezpłatne spotkanie nt. nowych przepisów imigracyjnych
Kongresman Luis Gutierrez organizuje sesję informacyjną dotycząca nowych przepisów imigracyjnych. Na spotkaniu, które odbędzie się 13 grudnia w godz. 9.30 – 14.00 pod adresem 2435 W. Division St. w Chicago, zarejestrowane wcześniej osoby będą miały okazję do porozmawiania z przeszkolonymi w prawie imigracyjnym konsultantami. Spotkanie jest bezpłatne, wymagana jest jednak wcześniejsza rejestracja, której można dokonać dzwonią pod nr tel. 773 342 0774 (biuro kongremena Gutierreza), lub emailowo: [email protected]
Jak głosi komunikat w czasie sobotniego spotkania będzie możliwość uzyskania wstępnych informacji na temat niezbędnych dokumentów oraz tego, czy nasz przypadek będzie kwalifikował się do wchodzących za kilka miesięcy nowych przepisów.
(tz)