Trudna sytuacja gospodarcza w USA sprawia, że Amerykanie będą oszczędzać na walentynkowych wydatkach. Krajowa Federacja Sprzedawców Detalicznych, na podstawie sondaży przeprowadzonych na kilka dni przed świętem zakochanych, przewiduje że przeciętny Amerykanin na serduszkowce upominki wyda średnio 63.34 dol.
To o 6 proc. mniej niż w zeszłym roku, kiedy średnia wyniosła 67.22dol. Pomimo że – jak podkreślają ekonomiści — sytuacja gospodarcza w kraju była znacznie gorsza. W tym roku skromniejsze prezenty będą zdaniem specjalistów pokłosiem wysokiego bezrobocia. Bez pracy pozostaje obecnie 9,8 proc. Amerykanów.
Według sondaży na walentynkowe upominki, podobnie jak w poprzednich latach, mężczyźni wydają prawie dwa razy więcej niż kobiety. Panowie odchudzą swoje portfele o 135.35 dol., panie zaś o 72.28 dol.
Tradycyjnie już najbardziej popularne podarunki to kwiaty, bombonierki i tomiki poezji. Bardzo popularnym sposobem spędzania Dnia Św. Walentego są wspólne wyjścia do restauracji.
IN (AP, CNN Money)
Reklama