Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 15 listopada 2024 13:49
Reklama KD Market

ZDROWIE. Wojna z cukrem. Uciekaj przed dymem papierosów

Wojna z cukrem


Cukier prowadzi nie tylko do otyłości, ale przede wszystkim do poważnych chorób. Jak wskazują nowe dowody jest on o wiele większym zagrożeniem dla zdrowia niż zdajemy sobie z tego sprawę. Z tego powodu naukowcy wypowiedzieli mu wojnę.


Najpierw zrobił to Robert Lustig, profesor endokrynologii na wydziale medycyny University of California w San Francisco, publikując w internecie 90-minowy wykład "Sugar: The Bitter Truth", w którym podaje powody, dla których wpływ cukru na układ wydzielania wewnętrznego powinien zostać prawnie uznany za toksyczny. Ostatnio dołączyło do niego szersze grono naukowców. Badacze z University of California w San Francisco, University of California w Davis i Emory University przeanalizowali w sumie 8 tys. badań klinicznych dotyczących roli cukru w systemie metabolicznym, po czym skompilowali wszystkie swoje bezstronne odkrycia i udostępnili je na dostępnej dla zwykłych zjadaczy chleba witrynie internetowej, określanej mianem "Unsweetened Truth".


Witryna ta koncentruje się na obszarach, w których, jak twierdzą uczeni, dane medyczne są najsilniejsze: cukrzycy, chorobach wątroby i chorobach serca. Z zaprezentowanych tu informacji płynie jeden wniosek: cukier to nie czynnik prowadzący do otyłości, to kwestia życia i śmierci. Przy nagminnym jego nadużywaniu znacząco rośnie ryzyko wystąpienia chronicznej choroby układu trawiennego.


Rotująca infografika na stronie głównej "Unsweetened Truth" prezentuje proste, ale wstrząsające przesłania, typu: "Dodatkowy cukier ukrywa się w 74 proc. pakowanych produktów", "Nadmierna ilość fruktozy może zniszczyć wątrobę w takim stopniu, w jakim spustoszeń tego organu dokonuje alkohol", "Przeciętny Amerykanin konsumuje w skali roku 66 funtów dodatkowego cukru". Przy bliższej eksploracji witryny można odkryć rozbudowane metody, jakimi uczeni posłużyli się przy przedstawianiu danych, ale oczywistym jest, że miejsce to jest bardziej nastawione na informowanie odbiorców niż zalewanie ich medycznym żargonem.


Witryna oferuje także "zestaw zasobów na temat cukru", który zawiera łatwo wymienialne informacje na temat cukru (oczywiście, potwierdzone naukowo), "system alarmowy na temat cukru", który dostarcza najnowszych danych i zaproszenie do zadawania pytań ekspertowi w dziedzinie cukru, które nie zostały zadane w witrynie. Nie bez znaczenia jest fakt, że witryna została aktywowana po zakończeniu wyborów parlamentarnych. Jako że wielu naukowców jest zatrudnionych przez publiczne uniwersytety wydawali się oni być osobami bezstronnymi w kwestii propozycji nałożenia podatku akcyzowego na napoje słodzone cukrem w Berkeley i San Francisco. Teraz, gdy uchwalono taki podatek - jeden cent za każdą uncję - w Berkeley (to pierwszy tego typu podatek w Stanach Zjednoczonych) witryna "Unsweetend Truth" znalazła się w dogodnej pozycji, by wykorzystać ten "antycukrowy moment".






Uciekaj przed dymem papierosów


Powszechnie wiadomo, że bierne palenie papierosów wyrządza ogromne szkody organizmowi, m.in. zwiększa ryzyko zapadnięcia na raka płuc i inne choroby układu oddechowego, choroby serca i wylewu krwi do mózgu. Ostatnio stwierdzono, że może przyczynić się także do odkładania się tkanki tłuszczowej, zwłaszcza u dzieci przebywających często w oparach dymu.


Badacze z Brigham Young University zadali sobie pytanie, dlaczego u palaczy wytwarza się oporność na insulinę, która prowadzi do przybierania na wadze. Szukając odpowiedzi na działanie dymu papierosowego wystawili myszy i obserwowali zmiany w ich fizjologii. Okazało się, że myszy te zaczęły szybko przybierać na wadze. Dalsze badania wykazały, że dym zakłócił normalne funkcjonowanie komórek. Wygląda na to, że mechanizm prowokuje produkcję ceramidów (składnik tkanki tłuszczowej), które zmieniając metabolizm mitochondriów, hamują ich zdolność do normalnej odpowiedzi na insulinę. W momencie wytworzenia się oporności insulinowej organizm potrzebuje i produkuje więcej insuliny, by sprostać potrzebom metabolicznym. To, w efekcie, prowadzi do tycia.


Naukowcy zdołali zahamować produkcję ceramidów u myszy przy pomocy substancji zwanej myriocyną. Aktualnie próbują znaleźć czynnik hamujący ceramidy, który byłby bezpieczny i efektywny dla ludzi.


Dorota Feluś

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama