Sieć sklepów Staples prowadzi dochodzenie w sprawie włamania do bazy danych z poufnymi informacjami dotyczącymi kart kredytowych. To kolejna sieć handlu detalicznego w Stanach Zjednoczonych, która stała się ofiarą cyberataku.
− O ataku powiadomiliśmy federalne organa ścigania, równocześnie prowadząc własne śledztwo w sprawie danych skradzionych z kart płatniczych − poinformował w wydanym komunikacie rzecznik firmy Mark Cautela.
Staples, jeden z największych dostawców artykułów biurowych doniósł o podjęciuu śledztwa po tym, gdy reporter Brian Krebs ujawnił na swym blogu Krebsonsecurity.com, że kilka banków z północnego wschodu USA dopatrzyło się oszustw popełnionych przy użyciu kart płatniczych. Z ustaleń wynika, że dostęp do danych osobowych przestępcy uzyskali od klientów kilku sklepów Staples.
− Kwestię ochrony danych osobowych traktujemy z pełną powagą. Podejmujemy intensywne działania na rzecz rozwiązania tego problemu. Klienci w żaden sposób nie są odpowiedzialni za wykorzystanie ich danych osobowych, jeśli problem ten zgłoszą odpowiednim organom − twierdzi Cautela.
Na początku miesiąca Sears Holding Corp. ogłosiła, że padła ofiarą hakerów, którzy uzyskali dostęp do kart kredytowych klientów robiących zakupy w sklepach sieci Kmart.
Ponadto sieć restauracji Dairy Queen, należąca do Berkshire Hathaway Inc. ujawniła, że jej klienci w 46 stanach mogli paść ofiarą podobnych ataków. Do masowych oszustw kredytowych doszło też na szkodę klientów Home Depot Inc., Michaels Stores Inc. i Neiman Marcus. (ak)
fot.Google Map