Były policjant i zawodowy ochroniarz Steven Zelich jest podejrzany o zabójstwo dwóch kobiet, których szczątki znaleziono na początku tego miesiąca w walizkach w Geneva w stanie Wisconsin.
Jak informuje gazeta "Milwaukee-Wisconsin Journal Sentinel", 52-letni Zelich, zamieszkały w West Allis w Wisconsin, ma powiązania z sadomasochistycznym forum internetowym.
Władze Wisconsin oświadczyły, że Zelich jest przesłuchiwany w związku ze śmiercią 37-letniej Laury Simonson matki siedmiorga dzieci z Minnesoty.
Simonson poszukiwana była przez rodzinę od listopada 2013 roku. Jej szczątku znaleziono w jednej z dwóch walizek stojących przy drodze w Geneva.
Ciągle nie udało się zidentyfikować ciała drugiej kobiety. Wiadomo jedynie, że była rasy białej i miała długie ciemne włosy.
W minioną środę oddział policji przeprowadził obławę i rewizję w budynku apartamentowym w okolicy 8000 W. Lincoln Ave., gdzie mieszka Zelich. Śledczy załadowali do swoich samochodów papierowe worki z materiałami dowodowymi. Wypytywali też sąsiadów o Zelicha.
Ojciec nieżyjącej Laury Simonson powiedział policji, że córka od młodości borykała się z chorobą psychiczną i ogłaszała się jako "pani do towarzystwa" na witrynie CraigsList. Poinformował też, że wychowuje jej siedmioro dzieci, do których utraciła prawa rodzicielskie.
Policja w Minnesocie prowadząca dochodzenie w sprawie zaginięcia Simonson otrzymała donos, że została uprowadzona przez Zelicha, który ją torturuje i wykorzystuje seksualnie. Anonimowy informator skierował też uwagę śledczych na witrynę "MasterB Slave Club", na której Zelich wyrażał zainteresowanie "zniewoleniem, uwięzieniem i zezwierzęceniem".
(ao)