Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 29 września 2024 20:36
Reklama KD Market
Reklama

Komary atakują Amerykę. Groźny nowy wirus

Roznoszony przez komary wirus Chikungunya szybko rozprzestrzenia się na często odwiedzanych przez Amerykanów Karaibach. Wiele przypadków zachorowań zanotowano już w USA, w tym 25 na Florydzie. Eksperci twierdzą, że wkrótce choroba może przenieść się do wielu innych stanów.



Roznoszą go dwa rodzaje komarów Aedes aegypti i Eades albopictus. Dr Jorge Parada, dyrektor programu prewencji na Loyola University w Chicago twierdzi, że w przeciwieństwie do innych komarów te zazwyczaj atakują w ciągu dnia i dość łatwo przystosowują się do życia w dużych miastach. Symptomy choroby pojawiają się po trzech do siedmiu dni po ukąszeniu. Wirus powoduje gorączkę, silne bóle i obrzęk stawów, może też wywołać bóle głowy i wysypkę. Choroba jest nieuleczalna, ale nie jest śmiertelna, choć bardzo przykra, ponieważ czasami trwa kilka tygodni a nawet miesięcy.

Na razie nikt nie wie, jak leczyć osoby zainfekowane wirusem chikungunya. Dr Parada radzi bronić się przed ukąszeniami komarów poprzez noszenie długich spodni i bluzek z rękawem, stosowanie środków odstraszających owady i pozostawanie w gorące dni w zamkniętych pomieszczeniach. Należy również unikać stojącej wody i podmokłych terenów, które stanowią znakomitą wylęgarnię komarów, tak samo jak mokre liście w rynnach.

Zdaniem lekarza na razie nie ma powodu do paniki. Choroba jest nieprzyjemna, lecz nie zabija − zapewnia.

Chorobę opisano po raz pierwszy w Tanzanii w 1953 roku.

(eg)

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama