Illinois plasuje się na 3. miejscu wśród stanów najbardziej przyjaznych nastoletnim kierowcom. To ważna wiadomość nie tylko dla młodzieży, ale również dla rodziców, którzy martwią się o bezpieczeństwo jazdy, a także pokrywają koszty związane z posiadaniem samochodu.
To właśnie w sezonie letnim najwięcej nastolatków zdobywa prawa jazdy. Latem młodzi zaczynają próbować swoich sił za kierownicą, dlatego cenna jest każda informacja dotycząca bezpieczeństwa, przepisów drogowych i kosztów utrzymania pojazdu.
Analizy liczbowe, pochodzące z tego roku i przeprowadzone przez ekspertów dla witryny http://wallethub.com/, dotyczą kilku różnych kategorii. Trzecie miejsce w kraju, które zajęło Illinois – po Nowym Jorku i Hawajach - stanowi średnią ocen otrzymanych w zakresie wszystkich rozpatrywanych kategorii rankingowych.
Badania potwierdziły, że Illinois ma jedne z najlepszych w kraju przepisów drogowych. Stan Lincolna został sklasyfikowany na pierwszym miejscu w zakresie przepisów dotyczących jazdy w stanie nietrzeźwym i rozproszonej uwagi (np. sms-owanie, rozmawianie przez telefon komórkowy, etc.).
Najwyższe noty zdobył nasz stan również za wymagania teoretyczne i praktyczne, które musi spełnić młodzież zanim usiądzie za kółkiem.
Optymistyczne jest też to, że liczba młodocianych kierowców zatrzymanych za jazdę w stanie odurzenia alkoholowego lub narkotykowego jest w Illinois relatywnie niska. Daje to naszemu stanowi drugie miejsce w kraju.
Oto inne interesujące klasyfikacje dotyczące naszego stanu: liczba wszystkich nastoletnich kierowców: − 27. miejsce w kraju ; jakość i stan dróg −37. miejsce, średni koszt reperacji samochodu − pozycja 15. Illinois zajmuje siódmą pozycję jeśli chodzi o liczbę śmiertelnych wypadków, którym ulegli nastoletni kierowcy.
Prof. medycyny Garry Lapidus z Wydziału Pediatrii Uniwersytetu Connecticut − cytowany przez portal http://wallethub.com/ − ostrzega, że młodzi kierowcy mają tendencję do zbytniej ufności we własne umiejętności, a równocześnie nie oceniają w adekwatny sposób niebezpieczeństw czyhających na drodze. Zdaniem eksperta, niedojrzałość osobowościowa młodzieży w połączeniu z brakiem doświadczenia za kierownicą sprawia, że w obliczu nieprzewidzianych, trudnych sytuacji młodzi nie potrafią sobie poradzić, co może być tragiczne w skutkach.
Prof. Lapidus uważa też, że bezpieczeństwo młodego kierowcy w dużej mierze zależy od rodzaju samochodu, jaki prowadzi. W opinii eksperta: duże samochody są bardziej bezpieczne niż małe, ważne jest wyposażenie w najnowsze urządzenia zapobiegające wypadkom oraz oceny testowe, jakie uzyskał model danego auta podczas zderzenia z innym pojazdem czy obiektem.
(ao)