Amerykański aktor Ashton Kutcher zdecydował się na intensywny kurs języka rosyjskiego. Powód? Jego pochodząca z Ukrainy ciężarna narzeczona Mila Kunis chciałaby, by ich dziecko wychowywało się w domu dwujęzycznym.
Mila Kunis, znana widzom z oscarowego „Czarnego łabędzia” urodziła się w ukraińskiej miejscowości Czerniowce, w której posługiwanie się językiem Tołstoja wciąż jest na porządku dziennym. Choć od wielu lat Kunis mieszka i pracuje w Stanach Zjednoczonych, nie chce wyrzekać się swoich korzeni – stąd pomysł, by wraz z narzeczonym, aktorem Ashtonem Kutcherem nauczyli swe dziecko mówić zarówno po angielsku, jak i rosyjsku.
Kutcher, dotąd niewładający językiem ojczystym wybranki nie miał wyjścia i musiał zapisać się na prywatny kurs.
„Dwa razy w tygodniu pobiera prywatne lekcje” – zdradza 30-letnia gwiazda w talk-show amerykańskiej komediantki Ellen DeGeneres.
Zdaniem Mili jej przyszły mąż jest pojętnym uczniem i z pewnością opanuje w stopniu co najmniej zadowalającym rosyjski w mowie i piśmie, nim ich potomek przyjdzie na świat. Terminu porodu, jak i daty ślubu piękna aktorka nie chciała zdradzić przed kamerami. Zaprezentowała za to swój pierścionek zaręczynowy, którego lśniący diament nie zdołał jednak przyćmić jej własnego blasku, typowego dla kobiety przy nadziei.
Mila Kunis poznała Ashtona Kutchera w 1998 roku. Czternastoletnia wówczas aktorka nie zwróciła większej uwagi na starszego o pięć lat kolegę. Skupiona na pierwszej poważnej roli telewizyjnej nie zaprzątała sobie głowy miłostkami. Nastolatka pozostawała odporna na urok Kutchera, jego smukłą sylwetkę i rozbrajający uśmiech. Choć telewidzowie co tydzień oglądali Milę w objęciach Ashtona w serialu, poza planem obydwoje trzymali się od siebie z daleka. W prasie plotkowano o ich rzekomej niechęci wobec siebie, która miała nawet sprowokować Kutchera do opuszczenia obsady "Różowych lat siedemdziesiątych".
W 2006 roku, po ostatnim klapsie na planie sitcomu, który obydwojgu przyniósł popularność, drogi Mili Kunis i Ashtona Kutchera rozeszły się na dobre. Ona związała się ze znanym z filmu "Kevin sam w domu" Macaulayem Culkinem, jego zaczęto widywać u boku "hollywoodzkiej kocicy" - Demi Moore.
Paparazzi przyłapali Milę Kunis i Ashtona Kutchera na romantycznym spacerze dopiero w 2013 roku. Spekulowano, że aktor szuka w ramionach dawnej koleżanki z planu tylko chwilowego zapomnienia po rozpadzie małżeństwa. Obydwoje nie spieszyli się z zaprzeczaniem, jakoby łączył ich jedynie przelotny romans. Dopiero rok później w programie „Ellen”, Mila Kunis przyznała, że jej związek z Kutcherem zapowiada się na długotrwały. Na pytanie, dlaczego zajęło im aż tyle czasu, by zapałać do siebie uczuciem aktorka stwierdziła, że oboje "musieli dorosnąć do tej miłości". (PAP Life)