Tegoroczne obchody Dnia Pułaskiego zdominowała sytuacja na Ukrainie. Do zagrożenia jej suwerenności nawiązywali niemal wszyscy politycy, którzy licznie pojawili się w Muzeum Polskim w Ameryce na uroczystościach upamiętniających polskiego bohatera walki o niepodległość Stanów Zjednoczonych.
- Chyba nigdy w przeszłości ta uroczystość nie była tak ważna jak dziś, kiedy Rosja narusza niepodległość Ukrainy - mówiła podczas swojego wystąpienia rewident stanowa Judy Baar Topinka.
Zaproszeni na uroczystość goście wspominali zasługi gen. Kaziemierza Pułaskiego w wojnie o niepodległość Stanów Zjednoczonych, nawiązując przy tym do niepokojącej sytuacji na Krymie i zagrożenia niepodległości Ukrainy.
Obok tematyki międzynarodowej, pojawiły się również sprawy związane z koniecznością zniesienia wiz dla Polaków, rocznica przyjęcia Polski do NATO. Natomiast liczba przybyłych na uroczystość lokalnych polityków nie dała zapomnieć o nadchodzących wyborach.
Wśród gości znaleźli się m.in. wicegubernator Sheila Simon, senator Dick Durbin, kongresman Mike Quigley, sekretarz Sądu Okręgowego Dorothy Brown, sędzia Sądu Apelacyjnego Aurelia Puciński, konsul RP Robert Rusiecki i wicekonsul Konrad Zieliński, prezes KPA i PNA Frank Spula. Modlitwę odmówił ks. bp. Andrzej Wypych.
Do transformacji Polski nawiązał m.in. w swoim wystąpieniu senator Dick Durbin, który najpierw przypomniał, że gen. Kazimierz Pułaski jest jedną z zaledwie siedmiu osób, które otrzymały zaszczytne miano Honorowego Obywatela Stanów Zjednoczonych.
Senator mówił o tym, jak duże znaczenie miało dla Polski wstąpienie do NATO. - W 1999 roku Polska miał już pełną niepodległość, ale wciąż nie miała gwarancji, że zachowa ją w przyszłości. Wstąpienie do Paktu Północnoatlantyckiego taką gwarancję dało − zauważył .
Polityk podkreślał, że Polska ma za sobą długą i ciężką drogę do wolności. - Pamiętam moją wizytę w Polsce przed laty, jeszcze za czasów komunizmu. Był to niezwykle smutny obraz zniewolonego kraju. Potrzeba było bohaterów takich jak Wałęsa, aby wyzwolić się z kajdan komunizmu.
Sen. Durbin nawiązał do wydarzeń, którymi żyje cały świat. Ostro skrytykował wysłanie rosyjskich wojsk na Krym. - Miliardy wydane na olimpiadę w Soczi zostały zniweczone w momencie, kiedy rosyjskie wojska pojawiły się na ulicach Sewastopola. To pokazało prawdziwe intencje Władimira Putina. Prawda jest taka, że dyplomacji uczył się on w KGB i dziś - poprzez agresję na Ukrainę - mamy tego dowody.
Obecny na poniedziałkowej uroczystości gen. bryg. Jarosław Stróżyk podkreślał, że polscy generałowie i wojsko niezmienne realizują wartości, jakimi kierował się Kazimierz Pułaski: są gotowi do obrony ojczyzny, choć mają nadzieję, że nie będzie to konieczne.
W języku polskim przywitał się ze zgromadzonymi w muzeum burmistrz Chicago. Rahm Emanuel przypomniał, że będąc kongresmanem z 5. dystryktu miał na co dzień do czynienia z Polakami. Podkreślał, że szczególnie bliska jest mu kwestia zniesienia wiz dla Polaków. - Nie traktuje się bliskiego przyjaciela, jak obywatela drugiej kategorii. Już najwyższa pora, aby nasi polscy przyjaciele mogli przyjeżdżać do USA, do Chicago, bez wiz.
Te słowa burmistrza nagrodzone zostały brawami.
Burmistrz nawiązał także do solidarności z narodem ukraińskim. - Walka o niepodległość jest Polakom dobrze znana - na przestrzeni wieków wielokrotnie musieli oni walczyć o własną suwerenność. Ten ogień walki wciąż się w Polakach tli i dlatego odczuwają solidarność z Ukraińcami.
W ostrych słowach mówiła o Rosji i Władimirze Putinie rewident stanowa Judy Baar Topinka: - Nie można wierzyć w dobre intencje Rosji, tak jak nie można wierzyć skorpionowi, który obiecuje, że nie ukąsi. Taka jest natura Moskwy, o czym przekonaliśmy się w przeszłości i przekonujemy się obecnie. Pora jednak stanowczo powiedzieć Moskwie, że nie ujdzie jej to na sucho.
O solidarności Polonii z Ukraińcami zapewniał także prezes Kongresu Polonii Amerykańskiej. Frank Spula zachęcał też do korzystania z przywilejów jakie wywalczyli nasi przodkowie, w szczególności do prawa do głosowania w demokratycznych wyborach.
– Dziś (w poniedziałek - przyp. red.) rozpoczyna się wczesne głosowanie i ważne, aby Polonia brała w nim udział. Poświęćcie czas na to, aby poznać kandydatów do urzędów w Waszych okręgach i oddajcie swoje głosy. To dla Polonii niezwykle ważne, aby angażowała się w życie polityczne tego kraju. Przecież m.in. o to walczył Kazimierz Pułaski.
(mp)
Zdjęcia: Dariusz Lachowski
Reklama