Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 30 września 2024 00:18
Reklama KD Market
Reklama

Rodzinna tragedia w Oak Lawn

Władze zidentyfikowały cztery osoby, które zastrzelone znaleziono w płonącym domu w Oak Lawn koło Chicago. Wstępne ustalenia policji mówią o zabójstwie i samobójstwie.  

/a> fot.U.S. Navy/yumi kimura/Wikipedia


Matthew Meier obchodził 5. urodziny spędzając noc u dziadków − Johna i Janice Conta w miejscowości Oak Lawn. Władze nie potrafią jednakże dokładnie ustalić, co było powodem rodzinnej tragedii.

Późną nocą, o nieustalonej jeszcze godzinie John Conta jr, z niewiadomych powodów zatrzelił trzy osoby. Następnie rozlał w piwnicy benzynę i podpalił budynek.

Jeden z pierwszych strażaków, który wszedł do garażu przy płonącym domu przy 9800 S. 51st Avenue widział jeszcze żywego juniora. Ten jednak, na widok strażaka, pociągnął za spust, popełniając samobójstwo.

− Chyba nigdy się nie dowiemy, co skłoniło sprawcę do popełnienia tego zbiorowego morderstwa − mówi "The Chicago Tribune" szef policji w Oak Lawn Michael Kaufman.

Z policyjnych ustaleń wynika, że Conta jr spędził rok pracując na plantacji ziemniaków w Rosji. Do domu swych rodziców wprowadził się dopiero przed kilkoma miesiącami.

− Po powrocie wyglądał na innego człowieka. Jego stan psychiczny wyraźnie uległ zmianie − wyjaśnia Kaufman. Dodał, że ani Conta jr,  ani jego rodzina nie byli notowani.

W piwnicy spalonego domu oficerowie śledczy znaleźli metalowy pojemnik zawierający kilka sztuk zniszczonej broni palnej. Przypuszcza się, iż należała do Conty sen., który był zapalonym myśliwym.

Trwa ustalanie skąd pochodziła broń, którą posłużył się sprawca.

(ak)

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama