Administracja prezydenta USA Baracka Obamy przygotowuje sankcje, które będą mogły zostać nałożone na przedstawicieli władz Ukrainy, ale też na przywódców ukraińskich protestów, jeśli dojdzie w tym kraju do eskalacji przemocy - informuje w czwartek Reuters.
Agencja powołuje się na anonimowe źródła w Kongresie USA. Pisze, że pakiet sankcji finansowych nie jest jeszcze gotowy, ale w razie eskalacji przemocy na Ukrainie sankcje można będzie wprowadzić szybko zarówno przeciwko przedstawicielom rządu, jak i przywódcom ruchu protestacyjnego.
Reuters przypomina, że Departament Stanu USA anulował już wizy kilku osób odpowiedzialnych za użycie siły w trakcie antyrządowych demonstracji na Ukrainie.
Stany Zjednoczone z zadowoleniem powitały anulowanie we wtorek przez parlament ukraiński tzw. ustaw dyktatorskich, które znacznie ograniczały swobody obywatelskie, w tym zaostrzały odpowiedzialność karną za udział obywateli w niesankcjonowanych protestach. Departament Stanu USA wezwał prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza do podpisania aktów prawnych uchylających owe ustawy. (PAP)
Reklama